Czy to będzie kolejny rewelacyjny strzał Twardych Pierników?

Kulisy odejścia gwiazdy. Wiemy, co go przekonało

Twarde Pierniki obecny sezon rozpoczęły w wielkim stylu. Skazywana na walkę o utrzymanie ekipa wygrała 9 z 12 pierwszych meczów w Energa Basket Lidze, co dało jej miejsce w ścisłej czołówce.

Duża (a nawet bardzo!) jest w tym zasługa duetu Maurice Watson - Trevor Thompson. Niestety dla trenera Ivicy Skelina i fanów ekipy obu już w Toruniu nie ma.

W Grodzie Kopernika muszą zatem łatać dziury. Pierwszą - tą podkoszową - już udało się wypełnić. W poniedziałek oficjalnie nowym graczem Twardych Pierników został Meksykanin Daniel Amigo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłość

Dla absolwenta uczelni Denver jest to powrót do Europy, gdzie grał już na Węgrzech (Debreceni Egyetem) i Litwie (BC Pieno Zvaigzdes). Obecne rozgrywki rozpoczął w Meksyku, konkretnie w ekipie Soles. Tam rozegrał 27 meczów notując w nich średnio 10,5 punktu, 4 zbiórki i 1,8 asysty.

Amigo w Toruniu pojawi się najpewniej tuż przed sobotnim (4 grudnia) meczem z drużyną Grupa Sierleccy Czarni Słupsk. Wszystko przez to, że aktualnie walczy z kadrą Meksyku w eliminacjach do MŚ 2023. W spotkaniu z Portoryko uzbierał 16 punktów, osiem asyst i sześć zbiórek.

Kolejnym rywalem Meksykanów będą Amerykanie, a mecz rozegrany zostanie w nocy z poniedziałku na wtorek polskiego czasu.

Przed Amigo w Toruniu trudne zadanie. Thompson był jednym z filarów Twardych Pierników. Notował średnio 15,2 punktu i 8,4 zbiórki na mecz. Grał efektownie i efektywnie. Zawiesił poprzeczkę naprawdę wysoko. Teraz swoją grą będzie cieszył oczy fanów chorwackiego KK Zadar.

Zobacz także:
Ekspert krytycznie o kadrze Polski. "Nie widzę perspektyw"
Oficjalne rozpoczęcie wojny! Kibice żądają zwolnienia legendarnego trenera