Deklasacja w Zgorzelcu. SKS zmarnował szansę w ostatniej akcji

Dogrywka i buzzer beater w meczu beniaminków. Sobotni hit nie zawiódł

Wszystkie sobotnie mecze 23. kolejki miały swoją dramaturgię. Inaczej było w niedzielę w Zgorzelcu. PGE Turów, który ostatnio straszył faworytów, ale nie wygrywał nie miał nic do powiedzenia w starciu z Sensation Kotwicą Kołobrzeg.

Goście po zwycięstwie 92:54 z bilansem 16-5 awansowali z piątej na trzecią pozycję w tabeli. Dla gospodarzy była to 18. porażka w sezonie, a ten mecz przypominał raczej to, co działo się na początku rozgrywek, gdy beniaminek dopiero budował skład. Wtedy przegrał w Kołobrzegu 54:124. W rewanżu poprawił tylko defensywę.

Różnica rosła błyskawicznie. Zaczęło się od 17:2, a już w pierwszej kwarcie Sensation Kotwica wypracowała 20 punktów przewagi. PGE Turów miał później kilka serii, po których odrabiał trochę strat, ale rywale zawsze z nawiązką odpowiadali.

ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor

Największy wpływ na wynik miały rzuty z dystansu. Miejscowi wykorzystali tylko 2/23 prób, a przyjezdni 13/31. To głównie zasługa świetnego w tym elemencie początku (9/14). Indywidualnie wielkich popisów nie było. Wojciech Jakubiak zdobył dla Sensation Kotwicy 19 punktów (7/10 z gry). W PGE Turowie 16 "oczek" (6/16) i sześć zbiórek uzyskał Adrian Kordalski.

Drugi niedzielny mecz zaczął się podobnie. WKK Wrocław prowadził w Starogardzie Gdańskim 12:0 i 25:10. Goście stracili jednak całą przewagę. W trzeciej kwarcie przegrywali nawet 55:58, ale ostatecznie skończyło się to dla nich zwycięstwem 79:78. WKK ma w tabeli punkt przewagi nad SKS-em i dublet w bezpośredniej rywalizacji, bo we Wrocławiu wygrał po dogrywce 91:85.

Na Kociewiu najciekawsza była końcówka. Po przechwycie i punktach Michała Jędrzejewskiego goście prowadzili 78:73. W odpowiedzi szaloną "trójkę" trafił Szymon Ćwikliński, a Jakub Patoka z WKK wykorzystał tylko jeden rzut wolny. Bartłomiej Karolak mógł doprowadzić do dogrywki. Trafił dwa rzuty wolne. Trzeci spudłował, co dało gospodarzom szansę na zwycięstwo w regulaminowym czasie.

To koszykarze SKS-u zebrali piłkę i oddali kilka rzutów. Wszystkie okazje jednak zmarnowali. Goście popełnili tylko cztery straty przy 13 gospodarzy. Przy tak minimalnej porażce znaczenie miała też skuteczność z rzutów wolnych SKS-u (16/26). Dla WKK 17 punktów zdobył Tomasz Ochońko (6/18), a 16 Michał Jędrzejewski. Po 14 "oczek" dołożyli Łukasz Uberna i Michał Chrabota.

Wyniki niedzielnych spotkań 23. kolejki Suzuki I ligi:

PGE Turów Zgorzelec - Sensation Kotwica Kołobrzeg 54:92 (10:29, 11:24, 21:22, 12:17)

PGE Turów: Kordalski 16, Pruefer 12, Fudziak 4, Marek 4, Stawiak 4, Traczyk 4, Bochno 3, Maciejak 3, Heliński 2, Marcinkowski 2, Stępień 0.

Sensation Kotwica: Jakubiak 19, Pieloch 12, Kutta 11, Nelson 11, Kurpisz 9, Śmigielski 8, Długosz 7, Itrich 7, Kolasiński 6, Kowalenko 2.

SKS Starogard Gdański - WKK Wrocław 78:79 (21:30, 21:18, 21:16, 15:15)

SKS: Ryżek 15, Szymański 12, Ćwikliński 11, Pietras 11, Karolak 10, Stryjewski 9, Sadło 6, Burczyk 2, Kierlewicz 2.

WKK: Ochońko 17, Jędrzejewski 16, Chrabota 14, Uberna 14, Patoka 11, Madray 4, Prostak 2, Wątroba 1, Matusiak 0.

Zobacz także: Słabiutki występ gwiazdy w hicie. Trener odpowiada: Mam pretensje do siebie
LeBron James wrócił w wielkim stylu, Lakers odrobili 21 punktów straty