To wymiana z udziałem wielkich nazwisk! James Harden przenosi się do drużyny Philadelphia 76ers. Leworęczny 32-latek, MVP sezonu zasadniczego 2017/2018, stworzy duet z kameruńskim środkowym Joelem Embiidem.
Filadelfię na rzecz Brooklynu opuszcza natomiast Ben Simmons, który nie chciał już dłużej występować w Sixers i od dawna prosił o wymianę. Teraz udało się sfinalizować jego przenosiny.
25-latek związany z 76ers od 2017 roku, w tym sezonie ani razu nie pojawił się w meczowym składzie, nie trenował nawet z drużyną. Tłumaczył to powodami osobistymi. Codziennie tracił olbrzymie pieniądze.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktor
Jak przekazał dziennikarz Yahoo Sports, Chris Haynes, Simmons odbył już rozmowę z Kevinem Durantem, liderem Brooklyn Nets. Klub da mu trochę czasu na aklimatyzację, ale rozgrywający w nowym otoczeniu powinien odżyć mentalnie. Nie chciał być już częścią Sixers.
Nets oprócz Simmonsa na mocy czwartkowej wymiany wzmocnią ponadto Seth Curry i Andre Drummond. Klub z Nowego Jorku otrzyma też dwa pierwszorundowe wybory w draftach. Do drużyny z Filadelfii dołączy natomiast Paul Millsap.
James Harden w tym sezonie w 44 meczach dla Brooklyn Nets zdobywał średnio 22,5 punktu, 7,0 zbiórki i 10,2 asysty. Jego transfer oznacza szybki koniec "Wielkiej Trójki", którą tworzył z Kevinem Durantem i Kyrie Irvingiem. Nie odnieśli jednak wspólnych sukcesów, w ubiegłych play-offach ich możliwości mocno ograniczyły kontuzje.
Okienko transferowe w lidze NBA zamyka się dziś - w czwartek, 10 lutego o godz. 21:00.
Czytaj także: Wojciechowski zachwycił. Tak środkowy Arged BM Stali w tym sezonie jeszcze nie zagrał
Nie pozostawili żadnych złudzeń. 61 punktów różnicy!