Niepokonana Francja, Macedonia i Rosja pozostają w grze - podsumowanie niedzielnych meczów w grupie E

Tylko Francuzi, prowadzeni na parkiecie przez Tony'ego Parkera, są niepokonaną jeszcze drużyną w grupie E. W 6. dniu EuroBasketu podopieczni Vicenta Colleta nie pozostawili złudzeń Chorwacji. Zwycięstwa na swoje konto zapisały również ekipy Rosji i Macedonii. Ci pierwsi okazali się lepsi od faworyzowanych Greków, podczas gdy zespół Jovicy Arsicia sprawił niespodziankę, wygrywając z Niemcami.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa E

Jako pierwsze na parkiet w hali Łuczniczka wyszły ekipy Macedonii i Niemiec, a jako zwycięzców typowano tę drugą drużynę. Podopieczni trenera Dirka Bauermanna do drugiej fazy EuroBasketu awansowali dzięki niesamowitemu szczęściu, lecz należy przyznać, że i tak spisują się o wiele lepiej, niż zakładano przed rozpoczęciem turnieju.

Jednak nie na tyle lepiej, by stawić czoła świetnie grającej w niedzielę Macedonii. Zawodnicy trenera Jovicy Arsicia wyciągnęli wnioski z wcześniejszych porażek, a w odniesieniu zwycięstwa pomógł im Vrbica Stefanov. Doświadczony koszykarz wreszcie zagrał tak, jak od niego oczekiwano i zdobył 25 oczek (10 w pierwszej kwarcie). Na swoim poziomie wystąpił podkoszowy duet Jeremiah Massey - Pero Antić, dzięki któremu drużyna z Bałkanów wyszła na dwunastopunktowe prowadzenie w trzeciej kwarcie i nie oddała go do końca spotkania. Dla pokonanych 14 oczek rzucił Lucca Straiger. Żeby awansować do ćwierćfinału, obie ekipy muszą pokonać we wtorek swoich przeciwników.

Pogłoski o jej śmierci są grubo przesadzone - tak można zwięźle opisać sytuację reprezentacji Rosji po dwóch wygranych meczach grupy E, do której awansowała z fatalnym bilansem 0-2. Tymczasem po odprawieniu z kwitkiem najpierw Chorwacji, a w niedzielę Grecji, szanse na ćwierćfinał wyraźnie wzrosły. Żeby tak się stało mistrzowie Europy muszą pokonać jeszcze Macedonię.

Rosjanie zaskoczyli przeciwnika już w pierwszej kwarcie, po upływie której prowadzili różnicą dziewięciu oczek. Doświadczeni Grecy nie zamierzali spocząć na laurach, więc po trzech odsłonach przewaga "Sbornej" stopniała do zaledwie jednego oczka. W decydującej części meczu dał znać o sobie po raz kolejny Kelly McCarty (17 oczek), a wtórowali mu Sergey Monya i Timofey Mozgov i to rosyjska drużyna pod skrzydłami amerykańskiego trenera o izraelskich korzeniach mogła cieszyć się z drugiego zwycięstwa. Grecy tymczasem stracili miano niepokonanych, choć mogą być już pewni awansu do ćwierćfinału.

Wiedząc o wyniku wspomnianego spotkania, na parkiet wychodzili koszykarze innej niepokonanej jeszcze drużyny, reprezentacji Francji. Jej przeciwnikami była Chorwacja, której potencjał pozwala realnie myśleć co najmniej o półfinale, lecz która na razie zawodzi i nie spełnia oczekiwań swoich fanów.

I choć kibice z Bałkanów po dwudziestu minutach mogli cieszyć się z prowadzenia swoich ulubieńców i z nadzieją patrzeć w przyszłość, trzecia i czwarta kwarta nie pozostawiła złudzeń, kto tego dnia był lepszy. Tony Parker mijał rywali jak tyczki slalomowe, decydując się na rzuty z dwutaktu, albo oddając piłkę na obwód. A tam czekali już Nicolas Batum (18 punktów, w tym 3 trójki) oraz Boris Diaw (15 oczek i cztery rzuty zza łuku). Sytuację Chorwacji próbował ratować niesamowity tego dnia Marko Popović, lecz jego 30 oczek (5/7 za trzy i 15/18 z linii rzutów wolnych!) na nic się zdało. Francja pozostała niepokonana, a Chorwacja, żeby awansować dalej, musi pokonać w ostatnim meczu Niemcy.

Wyniki 6. dnia EuroBasketu:

Macedonia - Niemcy 86:75 (18:14, 18:22, 26:14, 24:25)

Grecja - Rosja 65:68 (12:21, 20:18, 15:9, 18:20)

Chorwacja - Francja 79:87 (21:19, 25:22, 10:22, 23:24)

We wtorek zmierzą się ze sobą:

15.45 Rosja - Macedonia

18.15 Francja - Grecja

21.00 Niemcy - Chorwacja

Tabela

1. Francja 8 4-0 +44

2. Grecja 7 3-1 +45

3. Rosja 6 2-2 -2

4. Chorwacja 5 1-3 -9

5. Niemcy 1-3 -21

6. Macedonia 5 1-3 -57

Liderzy 6. dnia EuroBasketu:

Punkty:

1. Marko Popović (Chorwacja) - 30

2. Vrbica Stefanov (Macedonia) - 25

3. Tony Parker (Francja) - 24

Zbiórki:

1. Antonios Fotsis (Grecja) - 9

1. Kelly McCarty (Rosja) - 9

3. Sven Schultze (Niemcy) - 7

3. Ioannis Bourousis (Grecja) - 7

Asysty:

1. Vasileios Spanoulis (Grecja) - 7

1. Anton Ponkrashov (Rosja) - 7

3. Tony Parker (Francja) - 6

3. Boris Diaw (Francja) - 6

Evaluation:

1. Marko Popović (Chorwacja) - 26

2. Vrbica Stefanov (Macedonia) - 25

3. Tony Parker (Francja) - 23

Komentarze (0)