Wygrali swój mecz sezonu! Rywale też mogli odetchnąć z ulgą

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Filip Put
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Filip Put

Cóż to były za emocje! Jedni grali o życie, drudzy o play-off. Ostatecznie GTK Gliwice pokonał King Szczecin 73:70, ale po meczu... cieszyli się zawodnicy obu ekip! Jak to możliwe?

Dla obu ekip był to arcyważny mecz, ale w razie niepowodzeń mogli uratować ich jeszcze inne zespoły. I tak się stało w przypadku Kinga.

GTK musiał wygrać, żeby się utrzymać. I podopieczni Marosa Kovacika prowadzili od samego początku meczu, rekordowo różnicą nawet 14 punktów (55:41).

King pomału zaczął jednak odrabiać straty i gdy Jay Threatt wykończył akcję z faulem, na tablicy wyników było 70:70. Rozgrywający szczecinian mógł nawet wyprowadzić swój zespół na prowadzenie, ale nie wykorzystał rzutu wolnego.

ZOBACZ WIDEO: "Królowa jest jedna". Wystarczyło, że wrzuciła to zdjęcie

GTK nie chciało czekać na wynik z Radomia - jeżeli Anwil Włocławek pokonałby HydroTruck - nawet porażka nie robiłaby gliwiczanom krzywdy. Wtedy jednak swoją jedyną "trójkę" w meczu trafił Jabarie Hinds. I ten rzut na osiem sekund przed końcem okazał się decydujący.

King nie zdołał już odpowiedzieć, ale... dzięki temu, że Enea Zastal BC Zielona Góra pokonał Enea Abramczyk Astorię Bydgoszcz, zagra w fazie play-off. Z taką grą ciężko szczecinianom będzie jednak nawiązać walkę z najlepszą drużyną rundy zasadniczej, czyli Grupa Sierleccy Czarnymi Słupsk.

W Gliwicach zawiodła skuteczność. Przede wszystkim Malachi Richardson miał tylko 2/11 z gry, a Sherron Dorsey-Walker 2/10. Gospodarzy do triumfu poprowadzili Kristijan Krajina (20 punktów z ławki) i Filip Put (m.in. cztery "trójki").

Kluczowym trafieniem Hinds na pewno zdjął z siebie nieco krytyki, która spływała na niego przez cały sezon, który nie był dla niego udany, zresztą tak samo, jak dla GTK, które w środę wygrało dopiero po raz szósty.

GTK Gliwice - King Szczecin 73:70 (19:14, 25:23, 17:18, 12:15)

GTK: Kristijan Krajina 20, Filip Put 19, Jabarie Hinds 11, Kacper Radwański 10, Jonathan Williams 7, Damonte Dodd 4, Aleksander Wiśniewski 2, Daniel Gołębiowski 0.

King: Kacper Borowski 15, Cyril Langevine 14, Thomas Davis 13, Jakub Schenk 8, Jay Threatt 7, Malachi Richardson 7, Sherron Dorsey-Walker 6, Paweł Kikowski 0, Michał Kroczak 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Icon Sea Czarni Słupsk 30 23 7 2513 2362 53
2 Anwil Włocławek 30 22 8 2554 2359 52
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 22 8 2793 2433 52
4 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 21 9 2642 2387 51
5 WKS Śląsk Wrocław 30 19 11 2553 2383 49
6 Legia Warszawa 30 17 13 2505 2446 47
7 Arriva Polski Cukier Toruń 30 17 13 2508 2500 47
8 King Szczecin 30 15 15 2504 2502 45
9 Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz 30 15 15 2497 2474 45
10 Trefl Sopot 30 15 15 2443 2461 45
11 PGE Spójnia Stargard 30 11 19 2379 2560 41
12 Polski Cukier Start Lublin 30 11 19 2293 2455 41
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 11 19 2300 2499 41
14 MKS Dąbrowa Górnicza 30 10 20 2482 2636 40
15 Tauron GTK Gliwice 30 6 24 2271 2587 36
16 HydroTruck Radom 30 5 25 2348 2541 35

Zobacz także:
Ostatnia kolejka PLK! Wszystkie wyniki i aktualna tabela w jednym miejscu
Nie chciał się szczepić, trafił do Legii Warszawa. Przechwyt sezonu?

Źródło artykułu: