W tym artykule dowiesz się o:
Portal SportoweFakty.pl przygotował zestawienie graczy, którzy mogą być objawieniem tego sezonu w Tauron Basket Lidze. Wytypowaliśmy z każdej drużyny po jednym takim zawodniku.
1. Christian Eyenga (Stelmet Zielona Góra)
Rodowity Kongijczyk ma wszelkie predyspozycje do tego, żeby stać się gwiazdą Tauron Basket Ligi. Christian Eyenga jest szybki, potrafi świetnie penetrować w stronę podkoszową, rzucić za trzy, a w dodatku gra bardzo efektownie. Jego wsady robią wrażenie. W meczu z Treflem zdobył aż 29 punktów, ale w spotkaniu z Kotwicą się nie popisał. Po spotkaniu przeprosił kibiców i obiecał, że w kolejnym pojedynku będzie znacznie lepiej.
2. J.P. Prince (PGE Turów Zgorzelec)
J.P. Prince był ostatnim wzmocnieniem PGE Turowa Zgorzelec, ale działacze zarzekają się, że takiego zawodnika potrzebowali. Amerykanin ma łatwość zdobywania punktów, dysponuje także dobrymi warunkami fizycznymi i to może być jego duży atut. W ostatnim sezonie gracz występował w lidze tureckiej, gdzie notował całkiem niezłe statystyki. Grzegorz Ardeli na naszych łamach podkreślał, że ten gracz ma papiery na to, żeby stać się gwiazdą Tauron Basket Ligi. Czy tak się stanie?
3. LaceDarius Dunn (AZS Koszalin)
LaceDarius Dunn do Koszalina przychodził z marką bardzo dobrego strzelca. W poprzednim roku zgarnął większość nagród w lidze portugalskiej. Jego średnie z tamtego sezonu to: 17 punktów (60% za dwa, 39% za trzy) 2,3 asysty i 4,4 zbiórki na mecz. Jak na razie zawodzi, ale trenerzy oraz prezesi wierzą, że gracz pokaże jeszcze swój potencjał.
[b]4. Dusan Katnić (Anwil Włocławek)
[/b]Anwil Włocławek stracił w wakacje Krzysztofa Szubargę, ale szybko pozyskał zawodnika, który może go z powodzeniem zastąpić. To Dusan Katnić, który poprzedni sezon spędził w Telenecie Ostenda. Serb również jest przebojowym rozgrywającym, który potrafi zarówno skutecznie rzucić z dystansu, jak i wykreować pozycje kolegom. Jedynym mankamentem jest fakt, że jest nieco wątłej budowy ciała, co mogą wykorzystywać jego rywale.
[b]5. Sarunas Vasiliauskas (Trefl Sopot)
[/b]Sarunas Vasiliauskas to kolejny rozgrywający, który nie dysponuje wielkimi warunkami fizycznymi, ale w grze widać z kolei dużą mądrość i wyrachowanie. To gracz, który ma spory arsenał w ofensywie, w dodatku umiejętnie potrafi kreować pozycje dla kolegów z zespołu. W meczu ze Stelmetem pokazał swoje nieprzeciętne umiejętności. Rzucił 20 punktów i zgarnął statuetkę MVP spotkania.
[b]6. A.J. Walton (Asseco Gdynia)
[/b]A.J. Walton w spotkaniu z AZS-em Koszalin pokazał, że może być wartościową "jedynką" w ekipie Davida Dedka. Czasami zbyt indywidualnie próbował wykańczać akcje swojego zespołu, ale ogółem jego występ można jednak ocenić na spory plus. Zdobył aż 23 punkty i był najlepszym strzelcem zespołu. Zarówno trener, jak i pozostali zawodnicy bardzo pozytywnie wypowiadali się na jego temat. Czy w kolejnych meczach udowodni swoją klasę?
[b]7. Garrett Stutz (Energa Czarni Słupsk)
[/b]Garrett Stutz przebojem wdarł się do rozgrywek Tauron Basket Ligi. Amerykański podkoszowy w spotkaniu z Polpharmą Starogard Gdański zanotował double-double - 21 punktów oraz 11 zbiórek. Mimo początkowych problemów z aklimatyzacją, zawodnik pokazuje, że ma spore umiejętności i warto na niego stawiać. Czy w dalszej części sezonu udowodni swoją klasę?
8. Cezary Trybański (Polpharma Starogard Gdański)
Cezary Trybański do Polski wrócił po 11 latach przerwy. Jak sam mówi, chciał do kraju wrócić znacznie wcześniej, ale nie było zbytnio na to okazji. Teraz otrzymał konkretną propozycję ze Starogardu Gdańskiego, z której postanowił skorzystać. W sparingach prezentował się dość przeciętnie, ale w starciu z Czarnymi Słupsk pokazał, że drzemią w nim spore umiejętności - 22 punkty (9/9 z gry) oraz 11 zbiórek.
[b]9. Elijah Johnson (Rosa Radom)
[/b]O transferze Johnsona z Włocławka do Radomia powiedziano w ostatnim czasie naprawdę dużo. Zawodnik podkreśla jednak, że znacznie lepiej czuje się w Rosie, gdzie zdążył już zadebiutować w rozgrywkach Tauron Basket Ligi. Amerykanin w meczu z Jeziorem Tarnobrzeg zdobył 8 punktów i miał 3 zbiórki, a jego drużyna wygrała 82:76. Wydaje się jednak, że w sezonie będzie ważnym ogniwem ekipy Wojciecha Kamińskiego.
10. Chase Simon (Jezioro Tarnobrzeg)
Chase Simon bardzo dobrze zaaklimatyzował się w Jeziorze Tarnobrzeg. Amerykanin w sparingach wiódł prym w ekipie Leszka Marca, zwykle był najlepiej punktującym graczem. Nie inaczej było także w spotkaniu z Rosą Radom, w którym zdobył 24 punkty. Nie da się ukryć, że Amerykanin będzie jednym z liderów Jeziora, które powinno bić się o awans do play-offów.
[b]11. Jordan Callahan (Kotwica Kołobrzeg)
[/b]Jordan Callahan już w spotkaniu ze Stelmetem Zielona Góra pokazał, że świetnie może łączyć rzucanie punktów z rozgrywaniem. Amerykanin zdobył 18 punktów i miał 7 asyst. Sam gracz zresztą podkreślał niejednokrotnie, że świetnie czuje się w roli lidera zespołu i całkiem możliwe, iż w sezonie będzie pełnił taką funkcję w ekipie Dariusza Szczubiała.
[b]12. Dominique Johnson (Śląsk Wrocław)
[/b]Dominique Johnson w pierwszym meczu Śląska Wrocław był najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie Milivoje Lazicia. Amerykanin chyba jako jedyny próbował walczyć z drużyną z Włocławka. Johnson jest jednym z nielicznych koszykarzy, którzy przetrwali cały okres przygotowawczy we Wrocławiu. Do Śląska przychodził, aby pełnić rolę lidera zespołu. Ostatnio występował w Canton Charge w D-League, gdzie notował średnio 9.2 pkt, 2.4 zb i 1.3 as.