W tym artykule dowiesz się o:
Nemanja Jaramaz (Anwil Włocławek)
25-letni gracz ma swoje pięć minut. Anwil Włocławek jest już pewny pierwszego miejsca w rundzie zasadniczej, a wielki wkład w sukces drużyny ma właśnie Nemanja Jaramaz. Serb dołączył do Rottweilerów na początku listopada i szybko złapał wspólny język z nowymi zawodnikami.
Świetną formę Jaramaza najdobitniej podkreślają jego ostatnie mecze. Serb najpierw uzyskał 20 punktów w Zgorzelcu, później dołożył 14 z Rosą, a w starciu z Polskim Cukrem Toruń zdobył 23 "oczka". Dla takich obcokrajowców kibice w PLK przychodzą właśnie na hale.
Statystyki: 12.4 pkt, 3 zb
Chris Czerapowicz (Miasto Szkła Krosno)
Reprezentanta Szwecji od kilku tygodni nie ma już w Polsce, jednak warto przypomnieć jego kapitalny początek sezonu. Przez dłuższy czas wydawało się nawet, że to Chris Czerapowicz sięgnie po nagrodę MVP rundy zasadniczej. Miasto Szkła Krosno nie zdołało jednak utrzymać w składzie rewelacyjnego skrzydłowego. - Nie chcieliśmy mu blokować kariery. Po sezonie i tak by odszedł - mówiono nam na Podkarpaciu. Czerapowicz wystąpił w 20 meczach w tym sezonie, w których notował średnio 17.7 punktu i 6.9 zbiórki na spotkanie. Obecnie jest zawodnikiem BC MoraBank Andorra.
Statystyki: 17.7 pkt, 6.9 zb
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: chwiał się na nogach. Cudem dotarł do mety
Vladimir Dragicević (Stelmet BC Zielona Góra)
Vladimir Dragicević, podobnie jak Nemanja Jaramaz przyszedł do Polski w trakcie sezonu. Po kilku latach przerwy koszykarz z Czarnogóry ponownie czaruje swoją grą kibiców, którzy bardzo doceniają zaangażowanie podkoszowego Stelmetu Zielona Góra.
30-latek odcisnął swoje duże piętno na drużynie. Stelmet co prawda nie wywalczy przewagi parkietu w każdej rundzie play-off, jednak sam zawodnik nie może mieć do swojej postawy większych zastrzeżeń. Możemy być również pewni, że w najważniejszej części sezonu Artur Gronek będzie miał z jego gry wiele pożytku.
Statystyki: 12.3 pkt, 5.9 zb
Shawn King (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)
O jego kapitalnym wejściu do PLK napisano już wiele. Shawn King miał podnieść jakość drużyny pod obiema tablicami, jednak mało kto spodziewał się, że zrobi to w tak znakomitym stylu!
Nazwisko zobowiązuje. Rewelacyjny center z Karaibów odmienił grę "Stalówki", która w porównaniu z pierwszą rundą rozgrywek zrobiła ogromny postęp. Drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego w 2017 roku wygrywała mecz za meczem, a sam King śrubował swoje rekordy. Już spekuluje się, że po sezonie podkoszowy będzie zdecydowanie za drogi dla polskich klubów.
Statystyki: 12.2 pkt, 11.2 zb
Josip Sobin (Anwil Włocławek)
Chorwat jest człowiekiem do "czarnej" roboty. Josip Sobin nie jest efektowny w swojej grze, ale jest za to bardzo efektywny. Na pierwszym miejscu 27-latek zawsze stawia drużynę, dla której oddaje całe serce na parkiecie.
Sobin jest niezastąpiony w Anwilu Włocławek, który po wielu latach chce wrócić na szczyt w PLK. Kluczowa w tej materii może być właśnie postawa podkoszowego, który będzie toczył w play-off trudne boje ze swoimi vis a vis.
Statystyki: 11.3 pkt, 6.7 zb
Nikola Marković (Trefl Sopot)
Lider Trefla Sopot i specjalista od double-double, co świadczy o jego wszechstronności. Jak na Serba przystało, Nikola Marković imponuje wielkim charakterem do gry w koszykówkę. Dzięki temu ekipa z Trójmiasta ciągle pozostaje w grze o play-off.
27-latek ma wiele atutów. Marković potrafi grać zarówno tyłem, jak i przodem do kosza. Jego nowy kontrakt w Sopocie będzie wyzwaniem dla przedstawicieli klubu, którzy zdają sobie jednak sprawę, że Serb będzie miał wiele ciekawych propozycji.
Statystyki: 13.3 pkt, 8.8 zb
Kyle Weaver (Polski Cukier Toruń)
Amerykanin jest postacią nietuzinkową. Kyle Weaver potrafi nieszablonowym zagraniem porwać toruńską publiczność. Gra w NBA zobowiązuje jednak do robienia wielkich rzeczy.
Rozgrywający ma w ostatnich miesiącach mocno utrudnione zadanie. Polski Cukier wyraźnie spuścił z tonu i nie jest już czołową drużyną rozgrywek. W nowej rzeczywistości Weaver odnalazł się jednak bardzo szybko i w dalszym ciągu imponuje swoją grą. Play-off to czas dla weteranów, także możemy być pewni, ze Amerykanin nie zawiedzie.
Statystyki: 11.7 pkt, 4.9 zb, 3.8 as
Aaron Johnson (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)
Mały, wielki człowiek. Aaron Johnson mierzy zaledwie 172 cm wzrostu, jednak nie przeszkadza mu to być czołowym kreatorem gry w ekstraklasie. Jego świetną postawę doceniła między innymi PLK, która wybrała go najlepszym zawodnikiem marca.
Swoją klasę Johnson pokazał choćby w starciu z Miastem Szkła Krosno, w którym rozdał aż 17 asyst! Co ciekawe, Amerykanin wyrównał rekord Igora Milicicia, który 2010 roku osiągnął taki sam wynik. Dla każdego trenera taki zawodnik to prawdziwy skarb.
Statystyki: 12 pkt, 6.9 as