Stelmet BC wchodzi do gry. Czas na pobudkę

Jak im szło w sezonie zasadniczym? Mistrzowie Polski nie pokazali się z najlepszej strony w trakcie rundy zasadniczej. Drugie miejsce przed fazą play-off w Zielonej Górze przyjęto z niezadowoleniem. Zwłaszcza ostatnie porażki - z Anwilem, BM Slam Stalą i Rosą - budzą niepokój wśród kibiców i władz klubu.

Wszyscy oczekują, że drużyna włączy mocniejszy bieg i pokaże prawdziwe oblicze. Mistrzostwo Polski jest celem nadrzędnym. Nikt nie wyobraża sobie innego scenariusza. - Liczę na większą intensywność i lepszą egzekucją - mówi wprost Artur Gronek, szkoleniowiec Stelmetu BC.

W Polpharmie Starogard Gdański panują znacznie lepsze nastroje. "Kociewskie Diabły" z bilansem 19:13 zajęły siódme miejsce i tym samym po czterech latach przerwy znów wróciły do fazy play-off. Sukces obu drużyn łączą Mindaugas Budzinauskas (był wtedy trenerem) i Uros Mirkovic.

- Osiągnęliśmy świetny wynik. Cieszę się, że Polska znów usłyszała o Polpharmie - mówi serbski podkoszowy.

Na następnej stronie przeczytasz o największych gwiazdach w obu zespołach

Gwiazdy w tej serii

Łukasz Koszarek (Stelmet BC Zielona Góra) - mózg zielonogórskiej drużyny. To od niego najwięcej zależy w ekipie Artura Gronka. Musi dać przykład innym zawodnikom. Jeśli on będzie w dobrej dyspozycji, to zespół będzie funkcjonował bez zarzutu. Problemy pojawią się w momencie, gdy Koszarek nie będzie w formie, bo na jego zmiennika - Florence'a nie ma co za bardzo liczyć. Pokazał w trakcie rundy zasadniczej, że jest bardzo nierównym koszykarzem.

Marcin Flieger (Polpharma Starogard Gdański) - to była doskonała runda w jego wykonaniu. Już teraz mówi się o tym, że będzie jednym z głośniejszych nazwisk na karuzeli transferowej. - Na razie mam robotę do wykonania. Spokojnie - mówi koszykarz.   Na następnej stronie przeczytasz o kluczowej kwestii w tej serii

Kluczowe pytanie: na co stać Polpharmę?

Wielu uważa to samo: seria szybko się skończy, Stelmet BC wygra 3:0. Tak faktycznie może być, jeśli zielonogórzanie podkręcą tempo i utrzymają koncentrację na wysokim poziomie. Mistrzowie Polski mają ku temu argumenty - dysponują szerokim składem, w którym aż roi się od doświadczonych zawodników - Koszarek, Zamojski, Hrycaniuk, Dragicević.

W obozie Polpharmy panuje duży spokój. Po ostatnich zwycięstwach drużyna nabrała pewności siebie. Starogardzianie chcą wszystkim udowodnić, że wynik w trakcie rundy zasadniczej nie był dziełem przypadku.

- My możemy, oni muszą - śmieje się Flieger.

To może być duży atut Polpharmy, która w swoich szeregach ma kilku szalonych strzelców, którzy jak mają dzień, to są groźni dla każdego. Miles, Flieger, Mirković - oni potrafią strzelać!

Na następnej stronie zobaczysz zestawienie statystyczne z wszystkich meczów ligowych obu drużyn w rozgrywkach 2016/2017

Statystyki drużynowe

Na koniec zestawienie statystyczne obu drużyn w sezonie zasadniczym.