EBLK: CCC ponownie lepsze od Ślęzy, ogromne emocje w Ostrowie i Sosnowcu

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

CCC Polkowice po raz drugi w sezonie znalazło sposób na 1KS Ślęzę Wrocław. Wielkie emocje towarzyszyły z kolei pojedynkom w Sosnowcu i Ostrowie Wielkopolskim, gdzie walka o wygrane toczyła się do ostatnich sekund.

1
/ 5

Dramat Zagłębia?

Koszykarki JAS-FBG Zagłębia Sosnowiec niemal przez cały mecz prowadziły z rywalkami z Lublina. Niemal, bowiem na finiszu przyjezdne przypuściły decydujący atak, który zapewnił im sukces.

Na dwie minuty przed końcem ekipa Wojciecha Szawarskiego przegrywała 67:73, ale zdołała się podnieść. Ostatnie sekundy zakończyła serią 8:0, a to zapewniło jej bezcenną wygraną. Dwie trójki Kateryny Dorogobuzowej i celne rzuty wolne Uju Ugoki rozstrzygnęły mecz.

Akcję na zwycięstwo miała jeszcze Robyn Parks, ale jej rzut nie doszedł celu. Amerykanka z dorobkiem 21 punktów była najskuteczniejszą zawodniczką meczu. Wśród triumfatorek 18 oczek, 8 asyst i 7 zbiórek zaliczyła Dajana Butulija.

Zagłębie: Parks 21, Fikiel 17 (13 zb), Swanier 11, Stara 10, Skrba 8, Siksniute 6, Urbaniak 0.

AZS UMCS: Butulija 18, Dorogobuzowa 15, Ugoka 12, Fitzgerald 11, Witkowska 6, Mistygacz 5, Poleszak 4, Dobrowolska 3, Cebulska 1.

2
/ 5

Artego zrobiło swoje, beniaminek bez szans

Akademiczki nie miały zbyt wiele do powiedzenia w starciu z Artego. Bydgoszczanki grając swobodnie i bez większego wysiłku, wygrały spokojnie, bo różnicą 20 punktów.

Bydgoszczanki zdawały sobie sprawę, jak wielkim są faworytem, ale mając na uwadze kolejne ważne spotkanie nie forsowały tempa - nieźle w defensywie, ale bez szału w ataku, co jest zdecydowanie największą siłą Artego.

Ekipa Tomasza Herkta dominowała pod tablicami, trafiała z dystansu i zatrzymała Eneę AZS na 48 punktach. Zdobywczynie Pucharu Polski ostatecznie wygrały różnicą 20 punktów zasiadając samodzielnie na fotelu lidera Energa Basket Ligi Kobiet.

Justyna Żurowska-Cegielska zaliczyła solidne double-double, Julie McBride rozdała aż 12 asyst. Po stronie beniaminka prym wiodła Kateryna Rymarenko, autorka 13 punktów i 11 zbiórek.

Enea AZS Poznań - Artego Bydgoszcz 48:68 (10:15, 7:15, 17:17, 14:21)

Enea AZS: Davis 14, Rymarenko 13 (13 zb), Tunstull 7, Bednarczyk 5, Woźniak 4, Stejskalova 3, Marciniak 2, Tyszkiewicz 0, Parzeńska 0, Zięmborska 0.

Artego: O'Neill 15, Międzik 15, Żurowska-Cegielska 15 (12 zb), Stallworth 12, Stanković 6 (10 zb), McBride 5 (10 as), Szott-Hejmej 0, Adamowicz 0.

3
/ 5

CCC ponownie lepsze od mistrzyń Polski

W tym bardzo ważnym dla siebie meczu Ślęza Wrocław musiała radzić sobie bez Eliny Dikeoulakou oraz Marissy Kastanek. Pierwsza nie mogła zagrać z powodów kontraktowych, druga z powodu kontuzji.

Pomimo tego mistrzynie Polski zaczęły zdecydowanie, ale CCC przeczekało ofensywę rywalek i to Pomarańczowe prowadziły nawet 40:29. Ślęza zdołała jednak wrócić do gry, doprowadziła nawet do remisu, ale na finiszu ponownie polkowiczanki uciekły, a ważne akcje kończyła w głównej mierze Artemis Spanou.

Grecka podkoszowa zdobyła łącznie 25 punktów i 6 zbiórek. Wykorzystała 9 z 16 rzutów z gry, w tym trzykrotnie trafiając zza łuku. CCC wygrało pomimo, że na parkiecie nawet na sekundę nie zameldowała się Lauren Ervin.

Przy nieobecności Dikeoulakou i Kastanek w ekipie z Wrocławia szalała niezwykle zmotywowana Sharnee Zoll. Jej 29 oczek, 5 asyst i 3 zbiórki nie pomogły jednak Ślęzie.

CCC Polkowice - 1KS Ślęza Wrocław 71:62 (16:21, 22:8, 16:21, 17:12)

CCC: Spanou 25, Clark 12, Bojović 8, Gajda 8, Leciejewska 8, Fagbenle 5, Sandrić 3, Stankiewicz 2.

Ślęza: Zoll 29, Kaczmarczyk 9, Teffers 6, Ursu-Kim 5, Ajduković 5, Sosnowska 3, Sklepowicz 2, Boonstra 2, Perez 1, Szybała 0.

4
/ 5

Horror dla Ostrovii

Zwrotów akcji w tym pojedynku było co nie miara. W niezwykle dramatycznej końcówce gospodynie zdołały jednak przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W walce o utrzymanie ekstraklasy był to niesamowicie istotny triumf.

Jako pierwsze to siedlczanki wypracowały przewagę. Nie do zatrzymania była Oksana Mołłowa, a PGE MKK miało już w drugiej kwarcie 12 oczek przewagi. Ostrowianki rzuciły się jednak w pogoń i po trzech ćwiartkach był remis.

W decydującej części ponownie defensywie Ostrovii dała się we znaki Mołłowa, ale finisz należał do gospodyń. W kluczowej akcji piłkę w ataku po niecelnym rzucie wolnym zebrała Ganna Ruljowa, a punkty zdobyła Monika Naczk. Rywalki nie zdołały już odpowiedzieć i wygrana została w Ostrowie Wielkopolskim.

Pięć koszykarek Ostrovii zaliczyło dwucyfrowe zdobycze punktowe. Po słabym wejściu w mecz kluczowe role odegrały Jordan Jones i Naczk. Przyjezdnym nie pomogło 28 punktów, 8 zbiórek i 4 asysty Mołłowej.

Ostrovia Ostrów Wlkp. - PGE MKK Siedlce 77:74 (14:21, 22:21, 23:17, 18:15)

Ostrovia: Naczka 16, Lewis 16, Jones 14, Motyl 14, Ruljowa 10, Nowicka 5, Jasnowska 2.

PGE MKK: Mołłowa 28, Parysek-Bochniak 15, Lapszynski 10, Trzeciak 7, Kondus 7, Dusanić 5, Stępień 0, Alikina 2.

5
/ 5

Artego zrobiło swoje i jest na szczycie

Dotychczasowy lider, czyli Wisła CanPack Kraków, w środę swojego meczu nie rozgrywała. Dlatego też Artego dzięki pewnej wygranej w Poznaniu uciekło na dwa oczka aktualnym wicemistrzyniom Polski.

W walce o podium arcyważny triumf uzyskało CCC, ogrywając Ślęzę Wrocław. Mistrzynie Polski mają jednak jeden mecz rozegrany mniej i pozostają w grze. Interesująco jest też w rywalizacji o miejsca 5-8, gdzie tak naprawdę wszystko jest możliwe.

Dzięki wygranej nad PGE MKK utrzymanie ligowego bytu niemal pewna może być Ostrovia, z kolei drżeć muszą właśnie siedlczanki oraz koszykarki Widzewa Łódź.

# Drużyna M Pkt Z P + -
1
29
52
23
6
2281
1920
2
29
48
19
10
2071
1945
3
24
43
19
5
1783
1524
4
24
42
18
6
2019
1628
5
24
42
18
6
1794
1656
6
24
38
14
10
1687
1637
7
24
37
13
11
1805
1740
8
24
36
12
12
1917
1789
9
24
31
7
17
1615
1869
10
24
31
7
17
1705
1857
11
24
29
5
19
1572
1957
12
24
27
3
21
1547
1950
24
27
3
21
1624
1948

ZOBACZ WIDEO: Maciej Kot: Bardzo chciałbym, żeby trener Horngacher został. Należy mu się wysoka podwyżka

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
rocky1
24.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo OSTROVIA Ostrow Wielkopolski  
avatar
TOM BKS BKS BKS-TOMEK JESTEŚMY Z TOBĄ
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Artego brawo za kolejne 2pkt.!  
avatar
Baloncesto
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pszczółki - kibice w Lublinie są z Was dumni! Po wygranej w Gorzowie kolejne zwycięstwo na obcym parkiecie! Bilans na wyjeździe jest naprawdę imponujący - 7 zwycięstw i tylko 2 porażki. Rysuje Czytaj całość
arekPL
22.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Horror w Ostrowie, dobrze, że zwycięski.Brawo dziewczyny za walkę do ostatniej...sekundy ! Zawodniczka Ostrowa nazywa się NACZK a nie Naczka (w zestawieniu) . Trener Mołłow to chyba jakiś fur Czytaj całość