NY Knicks zyskali nie tylko trenera. Żona Davida Fizdale'a to chodząca seksbomba

W czwartek David Fizdale objął funkcję pierwszego trenera New York Knicks. W najbardziej zaludnionym mieście Stanów Zjednoczonych 43-latek pojawi się ze swoją żoną, chodzącą seksbombą.

Rafał Mielinowski
Rafał Mielinowski

Prestiżowa rola

David Fizdale w latach 2016-2017 pełnił funkcję pierwszego trenera Memphis Grizzlies. Wcześniej pracował z kolei jako asystent w Miami Heat, Atlanta Hawks czy Golden State Warriors. Z ekipą z Miami świętował dwa mistrzostwa NBA. Od najbliższego sezonu poprowadzi New York Knicks, z którymi związał się 4-letnim kontraktem. Trenowanie Knicksów to bardzo prestiżowa rola.

Polub Koszykówkę na Facebooku
Instagram
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Maciek Wojtkowiak Zgłoś komentarz
    bomba ale kaloryczna , widać redaktorek lubi tłuściutkie
    • Katon el Gordo Zgłoś komentarz
      Co niby ma oznaczać tytuł artykułu: "NY Knicks zyskali nie tylko trenera. Żona Davida Fizdale'a to chodząca seksbomba". Co zyskali New York Knicks ? Będą mieli z tego jakieś korzyści ?
      Czytaj całość
      Ktoś będzie się stręczycielstwem zajmował ? Ta pani będzie w formie "łapówki", żeby mąż mecze wygrywał ?...... Ach ten weekendowy upał. Na głowę niektórym pada.
      • ederos Zgłoś komentarz
        lubi sobie zjeść ;)
        • yes Zgłoś komentarz
          "Żona Davida Fizdale'a to chodząca seksbomba" - żona trenera zaszła nawet do SF ;)