W tym artykule dowiesz się o:
Arka perfekcyjna "w delegacjach"
Szósty mecz poza Gdynia i szóste zwycięstwo - podopieczne Gundarsa Vetry na wyjazdach czują się doskonale. W Lublinie o wygraną łatwo nie było, bo to gospodynie zaczęły zdecydowanie lepiej.
W drugiej kwarcie Arka pokazała jednak moc, odrobiła straty i wypracowała sobie przewagę, której nie oddała już do końca meczu. Tym razem to nie Emma Cannon była kluczem, ale obwodowy duet Rebecca Allen - Barbora Balintova, który zaliczył 39 "oczek".
36 procent skuteczności rzutów z gry i 20 strat - przy takich wskaźnikach ciężko o wygraną. Pszczółka przegrała kolejny ważny mecz i bez dwóch zdań z chęci walki o "czwórkę" pozostały już tylko... chęci.
Pszczółka AZS UMCS Lublin - Arka Gdynia 56:66 (21:12, 8:21, 10:17, 17:16)
AZS UMCS: Kiesel 21, Butulija 11, Rymarenko 10, Greene 9 (11 zb), Adamowicz 5, Poleszak 0, Mistygacz 0, Cebulska 0.
Arka: Allen 20, Balintova 19, Cannon 9, Rembiszewska 6, Greinacher 4, Podgórna 3, Makurat 3, Jurcenkova 2, Baltkojiene 0, Stelmach 0.
Beniaminek rozbił Ostrovię
Ostrovia jechała do Gdańska opromieniona pierwszą ligową wygraną, ale beniaminek szybko sprowadził ekipę Mirosława Trześniewskiego na ziemię - Sunreef Yachts Politechnika wygrała aż 74:40.
Gospodynie szybko ustawiły sobie spotkanie i pomknęły po niezwykle efektowną wygraną. Tiffany Clarke zaliczyła 22 punkty i 10 zbiórek, a Maegan Conwright dodała 16 "oczek" i 9 zbiórek. Beniaminek triumfował ostatecznie różnicą aż 34 punktów.
Ostrowianki nie poszły zatem za ciosem. Na tle koszykarek z Politechniki wypadły wręcz fatalnie, a przerwa świąteczna nie będzie miła.
Sunreef Yachts Politechnika Gdańska - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 74:40 (23:9, 17:8, 16:10, 18:13)
Politechnika: Clarke 22 (10 zb), Conwright 16, Holopainen 12, Pyka 9, Gwizdała 7, Szymańska 4 (10 zb), Śmietańska 2, Strzelczyk 2, Bujniak 0, Duszkiewicz 0, Koc 0.
Ostrovia: Motyl 15, Jackowska 6 (10 zb), Burdette 5, Ossowska 4, Podkańska 4, Wajler 2, Kaczmarek 2, Jaworska 2, King 0.
Ślęza przerwała serię CCC
Fatalna czwarta kwarta pozbawiła koszykarki CCC Polkowice 11. kolejnej wygranej. "Pomarańczowe" po trzydziestu minutach prowadziły 45:35, ale w kluczowych minutach zdobyły zaledwie 6 "oczek".
Ślęza goniła i dogoniła, a punkty na wagę zwycięstwa zdobyła Sydney Colson. Mistrzynie Polski do samego końca były jednak w grze - kluczowe akcje nie udały się jednak Tiffany Hayes, która najpierw zgubiła piłkę, a potem spudłowała rzut rozpaczy.
Arkadiusz Rusin bał się podkoszowych rywalek. I słusznie. Temi Fagbenle zdobyła 19 punktów, ale na szczęście trenera Ślęzy to nie wystarczyło. Po stronie wrocławianek najskuteczniejsza była Colson - amerykańska rozgrywająca zdobyła 13 "oczek", z czego 11 z linii rzutów wolnych.
CCC Polkowice - 1KS Ślęza Wrocław 51:54 (13:9, 18:14, 14:12, 6:19)
CCC: Fagbenle 19, Hayes 10, Thomas 9, Kaczmarczyk 4, Gajda 3, Owczarzak 3, Kizer 3, Leedham-Warner 0, Kaltsidou 0.
Ślęza: Colson 13, Udodenko 12, Burdick 8 (11 zb), Kastanek 8, Palenikova 7, Szybała 3, Marciniak 3, Dobrowolska 0, Miletić 0.
Artego zrobiło swoje w Łodzi
Łodzianki tylko w pierwszej połowie były w stanie powalczyć z faworyzowanym Artego. Wicemistrzynie Polski w drugiej połowie podkręciły tempo gry, poprawiły egzekucję i wygrały pewnie 80:67.
Dominique Wilson zdobyła dla łodzianek 25 "oczek", wykorzystując 10 z 18 rzutów z gry. Dobra dyspozycja Amerykanki na niewiele się jednak zdała. Bydgoszczanki miały bowiem zdecydowanie więcej ogniw.
Ziomara Morrison uzbierała 24 punkty, a Agnieszka Szott-Hejmej dodała 23. Artego wygrało po raz dziewiąty w tym sezonie i ma tylko jedną wygraną straty do CCC.
Widzew Łódź - Artego Bydgoszcz 67:80 (13:20, 23:15, 16:25, 15:20)
Widzew: Wilson 25, Pawlak 12, Gertchen 10, Vucković 10, Perisa 7, Paździerska 3, Gzinka 0.
Artego: Morrison 24, Szott-Hejmej 23, Stanković 12 (13 zb), Radocaj 10, McBride 9 (10 as), Poboży 2, Międzik 0.
Poznanianki ponownie na deskach
Fatalna seria poznanianek wciąż trwa. Koszykarki Enei AZS we własnej hali doznały lekcję od gorzowianek, które wygrały w stolicy Wielkopolski 94:71.
Po pierwszej połowie nie było jeszcze tak źle od strony gospodyń, ale trzecia kwarta wygrana przez InvestInTheWest Enea 27:13 ostatecznie zamknęła mecz. 29 punktów wywalczyła Maria Papova, a 21 dołożyła Laura Juskaite.
Enea AZS z bilansem 1 wygranej i 10 porażek zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Zespół z Poznania miał w tym sezonie "zamieszać" w EBLK. Już teraz jest pewne, że z tych ambitnych planów nic nie wyszło.
Enea AZS Poznań - InvestInTheWest Enea Gorzów Wielkopolski 71:94 (23:22, 20:29, 13:27, 15:16)
Enea AZS: Parysek-Bochniak 18, Urbaniak 13, Samburska 11, Parzeńska 10, Hillsman 9, Nowicka 5, Niemojewska 4, Piechowiak 1, Stefańczyk 0.
InvestInTheWest Enea: Papova 29, Juskaite 21, Linskens 16, Zoll-Norman 11 (12 as), Atkins 7, Rytsikova 6, Dźwigalska 4, Stelmach 0, Prezelj 0, Fikiel 0.
Energa idzie po swoje, w Toruniu chcą medalu
Czwartej porażki z rzędu doznała krakowska Wisła CanPack. W Toruniu była bliska przełamania. Po pogoni w czwartej kwarcie Leonor Rodriguez "trójką" doprowadziła do dogrywki. W niej zdobyła pierwsze punkty, ale potem gospodynie odpowiedziały serią 9:0.
Biała Gwiazda nadal musi sobie radzić bez Jordin Canada. - Będzie gotowa dopiero na mecze w nowym roku - usłyszeliśmy w klubie. Brak amerykańskiej rozgrywającej widać.
Energę do triumfu poprowadziła Alice Kunek, która w sobotę od pierwszych minut czuła się doskonale. Double-double dołożyła Laura Svaryte. Cichą bohaterką była jednak Melissa Diawakana - 15 "oczek", 8 asyst, 6 zbiórek i 5 przechwytów.
Energa Toruń - Wisła CanPack Kraków 94:86 (23:20, 14:26, 28:11, 15:23, d. 14:6)
Energa: Kunek 22, Svaryte 18 (14 zb), Diawakana 15, Stankiewicz 12, Fields 9, Begić 8, Tłumak 8, SKobel 2, Trzeciak 0, Sarauskaite 0.
Wisła CanPack: Rodriguez 18, Aleksandravicius 17, Żurowska-Cegielska 17 (12 zb), Ziętara 10, Araujo 7, Mujović 6 (11 as), Russell 6, Conde 5, Jakubiuk 0, Grabska 0.
Mistrz i wicemistrz na szczycie
Pomimo porażki na szczycie tabeli zostało CCC. "Pomarańczowe" w sobotę zakończyły passę 22 zwycięstw. Ślęza z kolei, która je ograła, odżyła po dwóch porażkach w słabym stylu.
Za mistrzem Polski jest Arka Gdynia i Artego Bydgoszcz, potem Energa Toruń i wspomniana Ślęza.
Problemy kadrowe w dół zepchnęły Wisłę CanPack, która zamyka pierwszą siódemkę. Potem toczy się bój o ostatnie miejsce gwarantujące miejsce w fazie play-off.
ZOBACZ WIDEO Debiut Leona w kadrze Polski coraz bliżej. "Mieć go w drużynie to jak oszukiwać. Jest po prostu za dobry!"