Polska jest potęgą w rzucie młotem i w sobotę nasi lekkoatleci znów to potwierdzili. Konkurs na MŚ Eugene 2022 zdominowali reprezentanci naszego kraju. Wygrał Paweł Fajdek, który rzucił 81,98 metra. To jego piąty w karierze tytuł mistrza świata. Wcześniej triumfował w Moskwie (2013), Pekinie (2015), Londynie (2017) oraz Dausze (2019).
Drugą lokatę zajął Wojciech Nowicki. Mistrz olimpijski z Tokio posłał młot na odległość 81,03 m. To ogromny sukces polskiego sportu, dzięki czemu nasza reprezentacja była na czele klasyfikacji medalowej mistrzostw świata.
Fajdek i Nowicki jeszcze w sobotę odebrali swoje medale mistrzostw świata. Ceremonia odbyła się na głównej arenie czempionatu. Po raz pierwszy - i mamy nadzieję, że nie ostatni - na mistrzostwach można było wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego.
- Radość, szczęście, satysfakcja. Rzeczywiście był to wyjątkowy konkurs, którego nigdy nie zapomnimy. To konkurs, który pokazał, że trzeba walczyć, by zapewnić sobie to, co wydawało się przed zawodami tak łatwe do zdobycia. Cieszymy się wyjątkowo mocno - powiedział komentator TVP podczas transmisji.
Podczas medalowej ceremonii nie zabrakło wzruszeń. Fajdek z radości ucałował podium i odśpiewał narodowy hymn.
Zobacz ceremonię medalową:
Witamy Państwa w tę piękną niedzielę A witamy –pierwszym w USA "Mazurkiem Dąbrowskiego" #tvpsport #Eugene2022 pic.twitter.com/8fbdb4Gxtb
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 17, 2022
Czytaj także:
Polacy na czele! Zobacz klasyfikację medalową
Na tym zależało Pawłowi Fajdkowi. Zdradził, co przyniosło mu szczęście
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2012 zmieniła wygląd. Nie poznasz jej!