W pierwszym biegu półfinałowym na starcie zobaczyliśmy Adriannę Czaplę i Annę Wielgosz. Od samego początku na czoło stawki wysforowała się Wielgosz. Mistrzyni Polski rozegrała swój bieg bardzo dobrze pod kątem taktycznym. Zajmowała miejsce na wewnętrznym torze i ostatecznie ukończyła rywalizację na drugiej pozycji z czasem 2:01.05. Triumfowała Brytyjka Keely Hodgkinson. Adrianna Czapla zajęła ósmą lokatę.
W drugim półfinale startowała Angelika Sarna. Polka wylosowała tor wysunięty najbardziej na zewnątrz. Rozpoczęła bardzo dobrze, ale z biegiem czasu to rywalki dochodziły do głosu.
Sytuacja nie wyglądała jeszcze źle na końcówce pierwszego okrążenia. Wówczas Sarna biegła na szóstej pozycji, ale grupa była zwarta i wydawało się, że jest szansa na pierwszą "trójkę". Później jednak marzenia Polki zostały brutalnie zweryfikowane.
Sarna osłabła i zakończyła rywalizację na siódmym miejscu, lecz z większą stratą do czołowych miejsc. Trzeba jednak zauważyć, że drugi bieg był szybszy od pierwszego.
W finale tym samym zobaczymy tylko Annę Wielgosz. Walka o medale ruszy w sobotę o godz. 20:15.
Czytaj także:
Dokonała niemożliwego. Adrianna Sułek bohaterką polskich kibiców
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisistka rozczuliła fanów. Pokazała wyjątkowy trening