W kluczowej fazie rywalizacji wyższy bieg wrzuciła Natalia Kaczmarek. Na ostatniej prostej zaprezentowała się fenomenalnie. Z czwartej lokaty przedarła się na drugą i tym samym zapewniła Biało-Czerwonym srebrny medal mistrzostw Europy.
Wcześniej też działo się sporo. Jako pierwsza spośród Polek w sztafecie 4x400 metrów ruszyła Anna Kiełbasińska. Zaczęła z wysokiego "C". Po premierowej zmianie Polki były trzecie.
Następnie do akcji wkroczyła Iga Baumgart-Witan. Ona dobiegła na czwartej lokacie. Straty nadrobić usiłowała Justyna Święty-Ersetic. Dzięki jej postawie Biało-Czerwonym niewiele brakowało do strefy medalowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widoki! Polka zaszalała w USA
W kluczowej fazie o medal dla Polski rywalizowała Natalia Kaczmarek. Twardo goniła rywalki i ostatecznie dopięła swego. "Aniołki Matusińskiego" sięgnęły po wicemistrzostwo Starego Kontynentu. Tym samym nie obroniły złota z poprzedniej imprezy.
Nasze biegaczki uzyskały czas 3:21,68. Zwycięskie Holenderki dobiegły natomiast do mety z rezultatem 3:20.87. Podium uzupełniły Brytyjki (3:21.74)
Czytaj także:
> Medalowy dzień dla Polski. Możliwa powtórka sprzed czterech lat
> Podium było poza zasięgiem. Konieczek i tak z powodami do radości