2 
Już w biegu eliminacyjnym Ewa Swoboda pokazała dobrą formę na starcie sezonu. Polska sprinterka wygrała swoją serię z czasem 7,09 s, wyrównując tym samym najlepszy tegoroczny czas w Europie należący do Diny Asher-Smith.
Dodajmy jednak, że kilka minut później Brytyjka poprawiła ten wynik o 0,02 sekundy.
Obie sprinterki spotkały się w finale. W nim minimalnie szybsza była Asher-Smith, która wygrała z czasem 7,04 s bijąc rekord Wielkiej Brytanii! Ewa Swoboda zajęła drugie miejsce, powtarzając rezultat z eliminacji.
ZOBACZ WIDEO: Mróz, wichura, a on wspinał się w takim stroju. Hit sieci!
Podobnie jak Swoboda, bardzo dobrze w niemieckim mityngu spisał się nasz reprezentant w męskim sprincie, choć techniką płotkarską.
Już w eliminacjach swój rekord życiowy w biegu na 60 metrów przez płotki poprawił Jakub Szymański. 20-latek uzyskał czas 7,57 s (poprzedni rekord 7,59 s) i awansował do finału. W nim Szymański zajął trzecie miejsce z wynikiem 7,60 s. Wygrał reprezentant Hiszpanii Enrique Llopis.
Główną imprezą sezonu halowego będą mistrzostwa Europy w Stambule, które odbędą się w dniach 2-5 marca.
Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty
