Kapitalnie w Budapeszcie zaprezentował się Gianmarco Tamberi. Wspaniała forma pozwoliła mu na uzyskanie tytułu mistrza świata w skoku wzwyż. Włoski zawodnik skoczył 2,36 m i w końcowej klasyfikacji wyprzedził Amerykanina JuVaughna Harrisona oraz Katarczyka Mutaza Essę Barshima.
Gdy kończyła się rywalizacja w skoku wzwyż, walkę o złoty medal toczyli też biegacze - rywalizowali na 3000 m z przeszkodami. W tej konkurencji najlepszy okazał się Soufiane El Bakkali z Maroka.
Właśnie z nim i ze zdobywcą brązowego medalu Kenijczykiem Abrahamem Kibiwotem sukcesy świętował Tamberi.
Sportowcy postanowili... wykąpać się w rowie z wodą. Temu świętowaniu towarzyszył gromki aplauz publiczności. Działo się, oj działo.
Wszystko zostało oczywiście uwiecznione przez kamery telewizyjne. Teraz nagranie obiega sieć. Trzeba przyznać, że to była naprawdę spektakularna radość.
ZOBACZ WIDEO: Polski medalista MŚ niedoceniany? "To trochę przykre"
Czytaj także:
> Awanse Polaków. Podsumowanie 4. dnia MŚ w lekkoatletyce
> MŚ: mistrz olimpijski ze złotem. Norbert Kobielski bliski rekordu życiowego