Najlepiej od dwóch lat. Jest nagranie kapitalnego biegu Święty-Ersetic

Twitter / Na zdjęciu: Justyna Święty-Ersetic (w kółku)
Twitter / Na zdjęciu: Justyna Święty-Ersetic (w kółku)

Justyna Święty-Ersetic znokautowała swoje rywalki w Warszawskiej Lidze Lekkoatletycznej. Bardziej jednak cieszy czas, który osiągnęła, bo to napawa optymizmem przed nadchodzącymi mistrzostwami Europy.

W tym artykule dowiesz się o:

Justyna Święty-Ersetic to złota i srebrna medalistka igrzysk olimpijskich. Te sukcesy święciła trzy lata temu w Tokio. Potem zmagała się z wieloma problemami. Naszej biegaczce na 400 metrów posypało się zdrowie, a potem doszła do tego depresja.

Polka jedzie na igrzyska, a na co dzień zarabia w USA 25 dolarów na godzinę. "Czułam się odrzutkiem" >>

31-latka jednak powoli wraca na właściwe tory. Niebawem będziemy ją oglądać w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. Z kolei w sierpniu przyjdzie czas na kolejny start w igrzyskach olimpijskich.

ZOBACZ WIDEO: Śmierć zajrzała w oczy Świderskiemu. "Mogliby mnie nie odratować"

Święty-Ersetic od dłuższego czasu miała spore problemy, by zejść poniżej 52 sekund. Forma utytułowanej biegaczki nie napawała optymizmem. W końcu jednak nastąpił przełom, który pozwala wierzyć, że Polka najgorsze ma za sobą.

Mistrzyni olimpijska wystartowała w Warszawskiej Lidze Lekkoatletycznej. Wygrała z wielką łatwością, bo z przewagą niespełna trzech sekund nad drugą Aleksandrą Belowską. Ważniejszy jednak jest jej indywidualny czas, czyli 51,87 s.

W przypadku Święty-Ersetic jest to najlepszy czas na 400 metrów od czerwca 2022 roku. Do życiowego rekordu jednak wciąż jej daleko. Najlepszy wynik na otwartym obiekcie osiągnęła w 2018 roku i wynosi on 50,41 s.

Wielka forma i odważne słowa polskiej gwiazdy. "Chcę złotego medalu" >>
Świetny wynik Piotra Liska tuż przed mistrzostwami Europy >>

Źródło artykułu: WP SportoweFakty