Halowe mistrzostwa świata w lekkiej atletyce dostarczyły polskim kibicom wielu powodów do świętowania. Świetnie spisał się Adam Kszczot, który zdobył złoty medal w biegu na 800 m. W Birmingham na tym dystansie nie startował Marcin Lewandowski, ale on wywalczył srebro na 1500 m. Obu powinniśmy zobaczyć na tym krótszym dystansie podczas nadchodzących mistrzostw Europy.
Jednym z najgroźniejszych rywali naszych rodaków będzie Pierre-Ambroise Bosse. To ubiegłoroczny mistrz świata. Francuz przyznaje, że Polacy będą poważnym wyzwaniem. - Trudno pokonać takich biegaczy jak Kszczot czy Lewandowski. Zmieniłem jednak sposób postrzegania tych zawodników - mówi Bosse.
Reprezentant Francji następnie wyjaśnił, co kryje się pod hasłem "zmiana sposobu postrzegania".
- Nie będę miał żadnych skrupułów ani strachu, by ich pokonać. W pewnym momencie chyba miałem wobec nich zbyt wiele szacunku. Teraz wychodzę z założenia, że wszyscy jesteśmy w tej samej kategorii i możemy walczyć. Powinni obawiać się mnie bardziej niż roku temu - przyznaje.
Tegoroczne mistrzostwa Europy odbędą się w Berlinie. Impreza potrwa od 7 do 12 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz zasłużył na powołanie do kadry? "Staram się wykonywać swoją pracę"