3 
24-latka w 2017 roku zdobyła w Bydgoszczy brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Europy. W kolejnym sezonie życie sprowadziło ją na ziemię (problemy ze ścięgnem Achillesa, złamana kość śródstopia), a dziś znów wraca do wysokiej formy. Galant najpierw w sobotę była trzecia na 800 metrów, a kolejnego dnia dopiero na ostatniej prostej przegrała z Sofią Ennaoui (1500 m).
Kierunek na Katar
Minimum na mistrzostwa świata w Dausze po najlepszym biegu w sezonie wypełnił płotkarz Damian Czykier. - Taki był plan: spokojna pierwsza część sezonu, następnie obozy. Dopiero później zaczął się stres, bo albo brakowało paru setnych, albo był przeciwny wiatr. Teraz się udało - mówi.
Bez sensacji obyło się w rywalizacji pań, gdzie Karolina Kołeczek wyprzedziła Klaudia Siciarz. Rozgrywane w tym samym czasie pchnięcie kulą wygrał Konrad Bukowiecki. On i Michał Haratyk dotarli do Radomia kilkanaście godzin po tym, jak rywalizowali na Diamentowej Lidze w Paryżu. Taką samą drogę pokonał Marcin Lewandowski, który najpierw we Francji pobił rekord Polski, a później pokonał w biegu na 1500 metrów Mateusza Borkowskiego.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Nowicki: Nie jestem najlepszy, po prostu robię swoje
Wielkich emocji zabrakło w konkursie młociarzy, gdzie Paweł Fajdek zdecydowanie pokonał Wojciecha Nowickiego. Formę zawodników młodego pokolenia obnażył 48-letni Mariusz Walczak, który zajął w Lublinie piątą lokatę.
Kotwiła z bólem
Dużą niespodzianką zakończyła się rywalizacja na 200 metrów. Złoto zdobyła młodzieżowa wicemistrzyni Polski Marlena Gola, która wyprzedziła Kamilę Cibę i Alicję Wronę. Dopiero siódma była broniąca tytułu Martyna Kotwiła. - Przez ostatnie dwa tygodnie każdy trening kończyłam z bólem. Wszystko przez spięcie przyczepu mięśnia dwugłowego. Chciałam obronić złoto, ale ze zdrowiem trudniej wygrać niż z rywalami - wyjaśnia.
U panów dużym wyczynem popisał się Dominik Kopeć, który w Radomiu powtórzył wynik z Lublina i wywalczył dublet, zdobywając złoto w biegu na 100 oraz 200 metrów.
Pod okiem mistrzyni
Sensacją zakończył się rozgrywany z mocnym wiatrem w plecy konkurs skoku w dal. Pierwszy w życiu medal zdobyła Joanna Kuryło, która wyprzedziła faworytkę Magdalenę Żebrowską. Dopiero ósma była brązowa medalistka z ubiegłego roku Angelika Faka. Obrończyni tytułu Anna Jagaciak-Michalska zawody obserwowała z pozycji fotografa.
Wielkich wyników nie było w konkursie dyskobolek, który wygrała Daria Zabawska. Dla młodzieżowej wicemistrzyni Europy z Bydgoszczy (2017) to pierwszy seniorki tytuł w karierze. Rywalizację tyczkarek zgodnie z planem wygrała Kamila Przybyła. Żadna z jej rywalek nie pokonała wysokości czterech metrów. Tomasz Jaszczuk skoczył w dal 8,10 metra, ale za mocno wiało mu w plecy (+ 2,7 m).
Wyniki pierwszego dnia mistrzostw Polski -->
Wyniki drugiego dnia mistrzostw Polski --->
Medaliści trzeciego dnia mistrzostw Polski:
Rzut dyskiem (K): Daria Zabawska (59.71 m), Lidia Augustyniak (54.61 m), Karolina Urban (53.89 m)
Skok o tyczce (K): Kamila Przybyła (4.25 m), Victoria Kalitta (3.80 m), Agnieszka Kaszuba (3.80 m)
Skok w dal (K): Joanna Kuryło (6.29 m), Magdalena Żebrowska (6.23 m), Karolina Młodawska (6.14 m).
200 m (K): Marlena Gola (23.50), Kamila Ciba (23.60), Alicja Wrona (23.73)
Rzut młotem (M): Paweł Fajdek (78.61), Wojciech Nowicki (74.75), Arkadiusz Rogowski (68.50)
200 m (M): Dominik Kopeć (20.88), Adrian Brzeziński (21.10), Przemysław Słowikowski (21.21)
110 m p/płotki (M): Damian Czykier (13.37), Artur Noga (13.66), Dawid Żebrowski (13.79)
100 m p/płotki (K): Karolina Kołeczek (12.82), Klaudia Siciarz (12.85), Anna Szymańska (13.43)
Skok w dal (M): Tomasz Jaszczuk (8.10 m), Mateusz Jopek (7.85 m), Mateusz Różański (7.70 m)
1500 m (M): Marcin Lewandowski (3:57.60), Mateusz Borkowski (3:58.60), Adam Włodarczyk (3:59.59)
Pchnięcie kulą (M): Konrad Bukowiecki (21.83 m), Michał Haratyk (21.45 m), Jakub Szyszkowski (20.02 m)
1500 m (K): Sofia Ennaoui (4:13.07), Martyna Galant (4:14.72), Katarzyna Broniatowska (4:17.61)
4x400 m (M): WKS Śląsk Wrocław (3:09.06), AZS UMCS Lublin (3:11.45), AZS AWF Warszawa (3:13.56)
4x400 m (K): AZS AWF Katowice (3:34.68), AZS AWF Warszawa (3:36.55), AZS-AWFiS Gdańsk (3:37.82)
na Instagramie 
na Facebooku 
