1 
[tag=38014]
Konrad Bukowiecki[/tag] niedawno wrócił ze zgrupowania w RPA i w Walencji rozpoczął starty w sezonie halowym. Trzeba przyznać, że to był udany początek. Reprezentant Polski spalił co prawda pierwszą próbę, ale już w drugiej posłał kulę na 20,85 m. Trzecie pchnięcie było bardzo zbliżone (20,84 m), z kolei w czwartym Bukowiecki uzyskał 20,92 m.
To nie było jednak jego ostatnie słowo. Kulomiot spalił piąte podejście, ale w ostatnim zaliczył 21,13 m. Jest to najlepszy wynik na listach krajowych i drugi na listach światowych. Dalej w sezonie halowym 2020 kulę pchnął tylko Czech, Tomas Stanek (21,23 m).
Warto dodać, że Bukowiecki wypełniłby minimum PZLA na halowe mistrzostwa świata, ale impreza została przeniesiona na rok 2021 (WIĘCEJ).
ZOBACZ WIDEO Bundesliga. Wydał na Herthę ćwierć miliarda euro. "Chce zrobić z klubu drugie PSG"
To nie koniec dobrych informacji z lekkoatletycznych aren. Pia Skrzyszowska wygrała w Luksemburgu bieg na 60 metrów, uzyskując czas 7,33 s. Jak na razie jest to najlepszy w tym roku wynik w Europie wśród juniorek. W biegu na 1500 metrów trzecie miejsce zajął Adam Czerwiński (czas 3,43,47 s). Triumfował Evans Kipchumba (3,42,57 s).
Czytaj także: Lekkoatletyka. HMŚ 2020 odwołane. Konrad Bukowiecki zaskoczony decyzją
Czy śledzisz występy polskich lekkoatletów w sezonie halowym? 
