Lekkoatletyka. "Konrad trenował nawet w garażu". Ireneusz Bukowiecki o motywacji u syna

Getty Images / Na zdjęciu: Konrad Bukowiecki
Getty Images / Na zdjęciu: Konrad Bukowiecki

Konrad Bukowiecki był gwiazdą pierwszych zawodów z cyklu "Lekkoatletyczne czwartki - Orlen TVP Sport Cup". Ojciec 23-latka, Ireneusz, zdradził mediom, jak jego syn radził sobie podczas kwarantanny.

W tym artykule dowiesz się o:

"Ireneusz Bukowiecki: był moment, że Konrad trenował nawet w garażu. Motywację jakoś trzeba było utrzymać. Odwołane imprezy docelowe w tym nie pomogły. Rekord Polski? Myślę, że i na Konrada przyjdzie czas, ale Michałowi (Haratykowi - przyp. red.) nikt niczego nie zazdrości. Są dobre relacje" - czytamy na twitterowym profilu Filipa Kołodziejskiego, dziennikarza TVP Sport.

W czwartek w siedzibie Telewizji Polskiej w Warszawie ruszył cykl zawodów lekkoatletycznych pod hasłem "Lekkoatletyczne czwartki - Orlen TVP Sport Cup". Na początek doszło do pojedynku dwóch naszych mistrzów w pchnięciu kulą: Bukowieckiego i Haratyka.

Mityng na Woronicza wygrał ostatecznie Bukowiecki. Wynik 20,92 m wprawdzie daleki jest od najlepszych rezultatów obu polskich kulomiotów, ale w zaistniałych okolicznościach (pandemia koronawirusa, która zatrzymała sport w połowie marca) to dobre osiągnięcie. Jak zdradził na TT Kołodziejski, Haratyk (20,54 m) oddał zwycięstwo niemal bez walki. Powód? Problemy zdrowotne.

"Michał Haratyk nadal ma kłopoty z prawą ręką i łokciem. Po jednej z prób, z grymasem bólu na twarzy, powiedział pod nosem: 'Nie mogę jej nawet przekręcać, porażka..." - napisał dziennikarz na portalu społecznościowym.

W Polsce pierwszym większym mityngiem w dobie pandemii Covid-19 będą zawody na Stadionie Śląskim, które zaplanowano w sobotę 20 czerwca (WIĘCEJ TUTAJ).

Zobacz:
IO Tokio 2020. Organizatorzy rozważają kolejne przesunięcie imprezy
Ruina w samym centrum Warszawy. Tak wygląda obecnie stadion Skry (galeria)

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto

Komentarze (2)
avatar
yes
18.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trenowanie w garażu nie przynosi ujmy ;) 
avatar
Szef na worku
18.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jeden kiedyś płakał,że w szopie trenował...a tu jest motywacja.