Do eliminacji miało przystąpić trzech Polaków. Jeszcze przed startem mistrzostw z obsady wypadł jednak Konrad Bukowiecki. Zawodnik złamał palec u stopy podczas ostatniego treningu przed zawodami (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Aby awansować do finału należało uzyskać 21 metrów bądź znaleźć się w czołowej ósemce. Michał Haratyk wykonał zadanie w drugiej próbie (21,02 m). Tak dobrze nie poszło Jakubowi Szyszkowskiemu, któremu zabrakło ostatecznie 15 cm.
Haratyk należał do grona faworytów. Przystępował do konkursu z drugim wynikiem na europejskich listach. Zdołał już w tym sezonie uzyskać 21,84 m.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ana Ivanović w nowej dla siebie roli. Internauci zachwyceni
Na półmetku rywalizacji w czołówce panował ogromny ścisk. Różnica pomiędzy prowadzącym Michałem Haratykiem a czwartym Tomasem Stankiem wynosiła zaledwie dziewięć centymetrów.
W piątej serii rzutów reprezentant Czech odpalił. Popisał się kapitalną próbą na 21,62 m i o 29 cm wyprzedził Polaka. Haratyk podjął rękawicę i odpowiedział pchnięciem na 21,47 m.
O wszystkim zadecydować miała szósta kolejka. W niej Haratyk pchnął na 21,21 m, co nie wystarczyło. Obrońca tytułu musiał zadowolić się srebrem. Mistrzem Europy został Tomas Stanek, a podium uzupełnił Chorwat Filip Mihajlević.
Finał pchnięcia kulą mężczyzn:
Lp. | Zawodnik | Kraj | Wynik |
---|---|---|---|
1. | Tomas Stanek | Czechy | 21,62 m SB |
2. | Michał Haratyk | Polska | 21,47 m |
3. | Filip Mihajlević | Chorwacja | 21,31 m |
4. | Francisco Belo | Portugalia | 21,28 m NR |
5. | Wictor Petersson | Szwecja | 20,75 m |
6. | Armin Sinancević | Serbia | 20,74 m |
7. | Marcus Thomsen | Norwegia | 20,28 m |
8. | Mesud Pezer | Bośnia i Hercegowina | 19,77 m |
Czytaj także:
- Kajetan Duszyński wykiwał rywali, a potem... wielki pech. Zadecydował ułamek sekundy
- Duży spokój Polaków w eliminacjach na 800 metrów