Tokio 2020. Therese Johaug znów w lekkoatletycznej rywalizacji. Walczyła o minimum olimpijskie

Getty Images / Trond Tandberg / Na zdjęciu: Therese Johaug
Getty Images / Trond Tandberg / Na zdjęciu: Therese Johaug

Therese Johaug w sobotę podjęła walkę o minimum olimpijskie na igrzyska w Tokio. Norweżka specjalizująca się w biegach narciarskich, zmierzyła się z dystansem 10000 metrów.

W tym artykule dowiesz się o:

Ma na swoim koncie medale zimowych igrzysk olimpijskich w biegach narciarskich, a także 14 tytułów mistrzyni świata. Mimo to Therese Johaug nie spoczywa na laurach. Tym razem wzięła sobie za cel uzyskanie minimum olimpijskiego w biegu na 10000 metrów. - Jestem ciekawa, czy będę w stanie uzyskać wynik kwalifikujący do startu na igrzyskach - mówiła przed biegiem w rozmowie z telewizją NRK.

Minimum olimpijskie na tym dystansie wynosiło 31:25,00. Johaug o blisko osiem sekund poprawiła swój dotychczasowy rekord życiowy w tej konkurencji, ale i była o niemal osiem sekund wolniejsza od wyznaczonego minimum. Na metę wpadła z czasem 31:32,88.

- Fajnie było wystartować tutaj. Jestem niesamowicie dumna z mojego biegu - mówiła Johaug po zakończeniu rywalizacji, cytowana przez portal aftenposten.no.

- W połowie trasy zrobiło się trochę za ciężko i czułam, że jeśli mam ukończyć wyścig, to muszę trochę odpuścić. Mimo to myślę, że udało mi się dobrze znieść zmagania i jestem bardzo zadowolona - dodała.

Czytaj także:
Na ulicy medali już nie wieszają
Polski sportowiec odczuł skutki uboczne szczepionki. "Przygniotło mnie"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kasia Dziurska wróciła z wakacji. Od razu do pracy

Źródło artykułu: