Drużynowe Mistrzostwa Europy. Wiemy dokładnie ile darmowych wejściówek trafi w ręce fanów

Materiały prasowe / Focus Press / Na zdjęciu: Stadion Śląski
Materiały prasowe / Focus Press / Na zdjęciu: Stadion Śląski

Pod koniec maja Stadion Śląski w Chorzowie będzie gospodarzem lekkoatletycznych Drużynowych Mistrzostw Europy. Organizatorzy podali, ile wejściówek trafi w ręce fanów chcących zobaczyć imprezę na żywo.

Zgodnie z obostrzeniami, które w życie wejdą od 15 maja, obiekty sportowe (otwarte) będą mogły być zapełniane w 25 procentach pojemności. Zgodnie z tym, na trybunach Stadionu Śląskiego w Chorzowie mogłoby zasiąść ok 13,5 tysiąca fanów.

Okazuje się jednak, że ta liczba zostanie zmniejszona niemal o połowę. - Drużynowe Mistrzostwa Europy na Stadionie Śląskim każdego dnia będzie mogło obejrzeć 7600 widzów - przyznał szef komitetu organizacyjnego Bartłomiej Kowalski w rozmowie z "Polska Times".

Ważne jest to, że wejściówki będą darmowe. Jak będzie wyglądała ich dystrybucja? - Przy wejściu na trybuny obowiązywać będzie zasada kto pierwszy, ten lepszy - dodał Kowalski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: amatorzy mieli skakać do wody. Brutalne zderzenie z rzeczywistością!

Dwudniowa impreza rozpocznie się w sobotę 29 maja o godzinie 15:30 - bramy stadionu dla fanów otwarte zostaną zaś o godzinie 14:00. Dzień później zmagania sportowców wystartują o 13:00, a bramy zostaną otwarte o 11:30.

Polacy w Chorzowie będą bronić złota wywalczonego dwa lata temu w Bydgoszczy (triumfowali przed Niemcami i Francją). Dla Biało-Czerwonych było to pierwsze takie mistrzostwo w historii.

Pierwotnie tegoroczne DME miały odbyć się w Mińsku, ale władze European Athletics zdecydowały się przenieść wydarzenie do Chorzowa z uwagi na niestabilną sytuację polityczną na Białorusi.

To druga impreza rangi europejskiej, jaka w 2021 odbędzie się w Polsce. W marcu, w Toruniu, rozegrane zostały halowe mistrzostwa Europy. Jednocześnie będzie ona jednym z ostatnich sprawdzianów przed igrzyskami olimpijskimi, które rozpoczną się 23 lipca tego roku.

Zobacz także:
Nie tylko Andrejczyk. Występ 18-letniej Polki nie może ujść uwadze
Polka zszokowała lekkoatletyczny świat. "Ten rzut to hit, ale narobił mi problemów"

Źródło artykułu: