Co za bieg na Memoriale Ireny Szewińskiej! Wysoka forma Włodarczyk i Fajdka

Mateusz Kozanecki 30 Czerwca 2021, 20:09

PAP / Tytus Żmijewski / Na zdjęciu: Christine Mboma

• Tokio 2020. Problemy Marii Andrejczyk. "Nie wiem, jak to ugryźć"

Z dobrej strony w Bydgoszczy pokazali się młociarze. Do formy zdaje się wracać Anita Włodarczyk. Rekordzistka świata uzyskała wynik 77,93 s - co jest najlepszym rezultatem tej zawodniczki w tym sezonie. Aż 82,77 m uzyskał z kolei Paweł Fajdek. Granicę 80 m osiągnął także Wojciech Nowicki.

Najlepszy wynik w sezonie uzyskał także Piotr Lisek. Rekordzista Polski skoczył 5,82 m. Później atakował jeszcze wysokość 5,92 m, jednak bez skutku. Tak zawieszoną poprzeczkę pokonał za to Chris Nilsen. Liska wyprzedził jeszcze Filipińczyk Ernest Obiena.

Silny wiatr utrudniał rywalizację sprinterom. Triumfator biegu na 100 metrów - Gift Leotlela - uzyskał czas 10,24 s. W rywalizacji płotkarzy wygrał Orlando Ortega (13,33 s), przed Damianem Czykierem (13,60 s).

Granicę dwóch minut w biegu na 800 metrów kobiet pokonały dwie Etiopki Worknesh Mesele i Diribe Welteji, natomiast wśród mężczyzn górą był Cornelius Tuewi z Kenii. Na piątek pozycji sklasyfikowano Adama Kszczota (1:47.97 min.), który zapowiedział, że nie pojedzie do Tokio na igrzyska.

Ponadto w Bydgoszczy rywalizowano w pchnięciu kulą - tutaj Polakom się nie powiodło. Szósty był Michał Haratyk (20,42 m), a ósmy Jakub Szyszkowski (19,23 m). Wygrał Tomas Walsh (21,46 m). Na 1500 metrów kobiet wygrała Tigist Ketema (4:03.90 min.), a w biegu na 3000 m z przeszkodami zwyciężył Abraham Sime (8:21.41 min.).

Czytaj także:
- Lekkoatletka odwróciła się od flagi. Kibice grzmią, oczekują jasnej kary
- Szokująca decyzja! Jest w 18. tygodniu ciąży i wystartowała w... siedmioboju