Terzić: Trzeba będzie się wzbić ponad swoje możliwości

Wojciech Święch 30 Kwietnia 2012, 09:22

Walka o udział w IO rozpocznie się we wtorek w Ankarze. Zespół z Bałkanów swój pierwszy mecz zagra przeciwko Holandii, następnie zmierzy się z Rosją. W piątek Serbki staną naprzeciwko Polek.

W Turcji w szeregach serbskiej kadry zabraknie Jeleny Nikolić, która nie zdołała dojść do pełni sił po kontuzji.

- Jest to najlepszy skład, jaki mamy na obecną chwilę. Są to dziewczyny, które są gotowe do gry bądź mają troszkę więcej motywacji niż inne zawodniczki. Zmagaliśmy się z wieloma kontuzjami. Niektóre siatkarki nadal borykają się z urazami. Zatem do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy, kto weźmie udział w turnieju - ujawnił Zoran Terzić, który jednak nie zamierza wywieszać białej flagi.

- Będzie ciężko i jest to jedyna pewna rzecz. Jednak zagramy jak zwykle, mecz po meczu i zobaczymy, jak daleko zajdziemy. Jestem pewien, że dziewczyny dadzą z siebie wszystko. Jeśli się weźmie składy rywalek i ich formę, może trzeba będzie się wzbić ponad swoje możliwości - dodał serbski szkoleniowiec.

Kadra Serbii na turniej w Ankarze:

rozgrywające: Maja Ognjenović (Liu Jo Volley Modena), Ana Antonijević (RC Cannes);
atakujące: Jovana Brakočević (JT Marvelous), Sanja Starović (Rabita Baku);
libero: Suzana Ćebić (VfB 91 Suhl).
środkowe: Nataša Krsmanović (Rabita Baku), Milena Rašić (RC Cannes), Nađa Ninković (Volero Zurych).
przyjmujące: Brižitka Molnar (NEC Red Rockets), Jovana Vesović (CS Volei 2004 Tomis Konstanca), Tijana Malešević (Volero Zurych), Jelena Blagojević (Robur Tiboni Volley Urbino).