IO: Bracia Bryan o złoto, Raymond/Huber tylko o brąz

Lisa Raymond i Liezel Huber nie zdobędą wymarzonego złota, Amerykanki przegrały w półfinale z Andreą Hlavackovą i Lucie Hradecką. Drugi półfinał zostanie rozegrany w sobotę.

Bob i Mike Bryan'owie pokonali Juliena Benneteau i Richarda Gasqueta 6:4, 6:4 w półfinale igrzysk olimpijskich w Londynie. - To wspaniałe uczucie, móc grać o złoty medal - mówił po meczu Bob. - Jako dzieci oglądaliśmy amerykański dream team, gdy w 1992 roku zdobywali złoto w koszykówce, pamiętam także medale na 200 i 400 metrów biegacza - Michaela Johnsona.

Cztery lata temu amerykańscy bliźniacy wywalczyli brąz. - Jeżeli zdobędziemy złoto, to przebije nasze wszystkie dotychczasowe osiągnięcia. To będzie jednak trudny mecz, ale już od jutra skupimy się na tym i zaczniemy przygotowania - dodał Mike Bryan.

W finale rywalami Bryan'ów będą kolejni Francuzi: Michael Llodra i Jo-Wilfried Tsonga, który pokonali rewelacyjnie spisujących się Davida Ferrera i Feliciano Lópeza 6:3, 4:6, 18:16. Mecz trwał 3 godziny i 29 minut, a francuscy tenisiści zanotowali 17 asów i 77 uderzeń kończących. Przed czterema laty Llodra przegrał w meczu o trzecie miejsce właśnie z Amerykanami. - Byłem wtedy zaledwie o dwa punkty od medalu, więc oczywiście cieszę się, że tym razem wrócę do domu z krążkiem - mówił 32-latek. - To był trudny mecz, jestem zachwycony, mam nadzieję, że Michael też - powiedział Tsonga. - Cztery lata temu w Pekinie nie był, ale teraz jest nasz czas.

Program i wyniki olimpijskiego turnieju tenisowego mężczyzn

Panie zdążyły rozegrać tylko jeden półfinał. Liezel Huber i Lisa Raymond nie spełnią swojego olimpijskiego marzenia i w kolejnym meczu zagrają tylko o brązowy medal. Andrea Hlaváčková i Lucie Hradecká zwyciężyły 6:1, 7:6(2) i nie pozostawiły złudzeń swoim rywalkom. Czeszki już podczas Wimbledonu pokazały, że są groźne, gdzie dotarły aż do finału, ulegając dopiero Serenie i Venus Williams. Teraz mogą mieć okazję na rewanż, jeśli siostry pokonają w sobotę Marię Kirilenko i Nadię Pietrową. Spotkanie pierwotnie miało być rozgrywane w piątek, ale Serena długo czekała na swój mecz singlowy.

Program i wyniki olimpijskiego turnieju tenisowego kobiet

Również w mikście rozegrano tylko połowę z zaplanowanych spotkań. Sabina Lisicka i Christopher Kas pokonali Robertę Vinci i Daniele Braccialego 4:6, 7:6(2), 10-7. Niespodzianki nie było w innym meczu. Raymond i Mike Bryan zwyciężyli z Giselą Dulko i Juanem Marinem Del Potro 6:2, 7:5. W I rundzie rywalizacji odpadł drugi z bliźniaków - Bob. Rozpoczął się także mecz z udziałem Wiktorii Azarenki i Maksa Mirnego. Białorusini prowadzą 7:5, 3:2 z Sanią Mirzą i Leandrem Paesem, spotkanie zostało przerwane z powodu zapadających ciemności.

Program i wyniki gry mieszanej olimpijskiego turnieju tenisowego

Komentarze (0)