Młodość atutem Bułgarów
Zespół Bułgarii może być przykładem dla innych rywali, którzy chcą odmładzać swoją kadrę. Większość zawodników nie przekroczyła jeszcze 25. roku życia, więc za parę lat ekipa z południa Europy może być groźna dla każdego.
- Trochę jest z tym kłopot, bowiem średnia wieku jest naprawdę niska. U młodych zawodników częściej grają emocje niż rozum. Przed tym turniejem w gronie faworytów wymieniano inne zespoły. Tymczasem my zrobiliśmy niespodziankę i walczymy dalej o medale - powiedział trener Najden Najdenow.
Amerykanki straciły Lindsey Berg
Świetnie w turnieju olimpijskim spisuje się też reprezentacja USA kobiet. We wtorek Amerykanki czeka bój z Republiką Dominikany. Niestety, w tym meczu może zabraknąć liderki Lindsey Berg. Zawodniczka od kilkunastu godzin zmaga się z kontuzją kostki.
- Dokładnie trudno stwierdzić co jej dolega. Ona w tym temacie jest bardziej zorientowana niż ja i sztab medyczny - ocenił szkoleniowiec Hugh D. McCutcheon. Sama Berg na Twitterze napisała. - Dziękuje wszystkim moim fanom za wsparcie. W tych trudnych chwilach musicie wspierać naszą reprezentację.
Klęska i sukces Wielkiej Brytanii
Kompletną klęską zakończył się występ Brytyjczyków w londyńskim turnieju. Trochę lepiej poszło paniom, które po dramatycznym boju ograły Algierię 3:2. Tym samym żeński zespół Wielkiej Brytanii zdobył pierwsze historyczne punkty na Igrzyskach. - Możemy być z siebie zadowolone, to jest coś fantastycznego - powiedziała kapitan Lynne Beatti.