Start w Pjongczang gwarantowało sobie sześć ekip klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (w tym gospodarze) oraz dwie ekipy z najlepszymi czasami. Polacy po trzech biegach drużynowych zajęli ósmą lokatę w klasyfikacji, a ich czas również nie był jednym z dwóch najlepszych.
Tym samym Zbigniew Bródka, Konrad Niedźwiedzki i Jan Szymański nie wystąpią na igrzyskach w drużynówce, wystartują tylko indywidualnie, a ten pierwszy będzie bronić złotego medalu wywalczonego w Soczi.
Po braku awansu bardzo emocjonalny wpis zamieścił na swoim profilu na Facebooku Niedźwiedzki. "To był nasz ostatni występ w takim składzie i jest mi bardzo przykro, że zawiedliśmy nie tylko siebie ale i wielu kibiców" - napisał Niedźwiedzki. "Wszystko poświęciliśmy dla drużyny! Przygotowania do biegów indywidualnych odsunęliśmy na bok ale to nie wystarczyło" - dodał i podziękował swoim kolegom z drużyny.
W drużynówce w Pjongczangu wystąpią Norwegia, Nowa Zelandia, Włochy, Korea Południowa, Japonia, Kanada, Holandia i USA.
Kwalifikację na igrzyska wywalczyły za to panie. Zajęły szóste miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
ZOBACZ WIDEO: Dziennikarze WP SportoweFakty: Rosjanie absolutnie zasłużyli na wyrzucenie z igrzysk
"Poza nim, kara objęła Olgę Fatkulinę (panczenistka),..." https://sportowefakty.wp.pl/bobsleje/723424/mkol-aleksander-zubkow-stracil-me Czytaj całość
nie każdy może awansować