Co za powrót Zbigniewa Bródki. Sprawił ogromną niespodziankę!

Zbigniew Bródka po latach wrócił do kadry Polski. Podczas zawodów w Tomaszowie Mazowieckim spisał się bardzo dobrze. Zajął trzecie miejsce w wyścigu masowym Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim!

Mateusz Domański
Mateusz Domański
Zbigniew Bródka PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: Zbigniew Bródka
Do Tomaszowa Mazowieckiego przyjechało prawie 300 łyżwiarzy z 35 krajów. Oczywiście w tym gronie nie zabrakło najlepszych zawodników. Zmagania cieszą się sporą popularnością chociażby z uwagi na to, że można w nich uzyskać kwalifikację olimpijską.

Po latach do reprezentacji Polski powrócił Zbigniew Bródka. Mistrz olimpijski z Soczi z 2014 roku nie ukrywał, że ma zamiar powalczyć o przepustkę do Pekinu.

W sobotę kapitalnie spisał się w wyścigu masowym. Bródka zajął trzecie miejsce.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zobacz skok znanego dziennikarza telewizyjnego. Skok... narciarski!

Ucieczkę rozpoczął bardzo szybko. Zdołał uzyskać premię za dwa sprinty, a także za zdublowanie przeciwników.

To pierwsze podium tego zawodnika od 2014 roku i pierwszy medal dla reprezentanta Polski od 2017 roku.

Warto odnotować, że rywalizację w wyścigu masowym zwyciężył Japończyk Mashito Obayashi, natomiast drugie miejsce zajął Rosjanin Rusłan Zacharow.

Czytaj także:
Wiatr w Niżnym Tagile może przeszkadzać. Organizatorzy są na to gotowi
"Cudowna!". Kamil Stoch już nie może się doczekać, aż ją zobaczy

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×