W rywalizacji na 1000 metrów podczas zawodów Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Salt Lake City, Andżelika Wójcik uzyskała czas 1:14.091. Tym samym poprawiła kolejny rekord Polski (w piątek i sobotę dokonała tego na dystansie 500 metrów).
Poprzedni jej najlepszy wynik na kilometr został osiągnięty w październikowych zmaganiach w Inzell - wynosił 1:15.34. Z kolei wcześniejszy rekord kraju to 1:14.100 Natalii Czerwonki z marca 2019 roku - również z Salt Lake City. Ostatecznie Andżelika Wójcik zajęła piętnastą lokatę.
Natomiast siedemnasta na 1000 metrów była Karolina Bosiek. Czterokrotna medalistka mistrzostw świata juniorek 2019 też pobiła "życiówkę" - z 1:14.65 na 1:14.56. W czołowej trójce znalazły się: Miho Takagi (1:11.834), Jutta Leerdam (1:12.254) i Brittany Bowe (1:12.608).
W elitarnej dwudziestce występującej w grupie A nie zaprezentowała się tym razem Natalia Czerwonka. 33-letnia zawodniczka wystąpi w dywizji B.
ZOBACZ WIDEO: Na kim wzoruje się polski talent? Zaskakująca odpowiedź 18-latka
Czy Andżelika Wójcik zajmie wyższe miejsce niż 15. podczas następnych zawodów Pucharu Świata na 1000 metrów? 
