Rakić zabrał głos. Ujawnił nieznane fakty i chce rewanżu

Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Aleksandar Rakić
Getty Images / Jeff Bottari/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Aleksandar Rakić

Aleksandar Rakić pojedynek z Janem Błachowiczem traktował jako największe wyzwanie w karierze. Austriak serbskiego przegrał z Polakiem w wyniku kontuzji. Okazuje się, że do walki "Rocket" nie wyszedł w pełni zdrowy. Dostanie rewanż?

W tym artykule dowiesz się o:

Rakić po przegranej pierwszej rundzie, w kolejnej wziął się za odrabianie strat i wygrał ją. Po 10 minutach walki wieczoru UFC Vegas 54 był remis - 19-19.

Jan Błachowicz w starciu z Austriakiem wyprowadzał sporo niskich kopnięć, czym z pewnością osłabił nogi rywala. Zawodnik z Wiednia przyznał jednak, że trzy tygodnie temu doznał kontuzji podczas obozu przygotowawczego, którą ukrywał wchodząc do oktagonu.

"Dzisiejszego wieczoru w oktagonie rozegrała się wielka bitwa, ale niestety nie zakończyła się tak, jak chcieliśmy Jan i ja lub fani. Ta sama cholerna kontuzja sprzed trzech tygodni temu pojawiła się ponownie dziś wieczorem. Czułem, że wygrałem obie rundy, runda pierwsza była bliska, ale runda druga była tylko moja, a potem otworzyłem się naprawdę dobrze nawet w trzeciej, zanim ugięło mi się kolano [...] Gratulacje dla Jana i życzę mu wszystkiego najlepszego. Zajmę się tą kontuzją i wrócę taki, jakiego nigdy wcześniej mnie nie widzieliście. To jest niedokończona walka między mną a Janem i mam nadzieję, że UFC da mi rewanż" - napisał na Instagramie Rakić.

Aleksandar Rakić doznał drugiej porażki w UFC. Wcześniej w pokonanym polu zostawił m.in. byłych pretendentów do tytułu - Anthony'ego Smitha i Thiago Santosa.

Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Znamy terminy dwóch kolejnych gal KSW
Potworny nokaut w MMA! Zobacz, co wydarzyło się na gali w Londynie

ZOBACZ WIDEO: Brutalny nokaut. Cios idealny! "Skleił się z twarzą!"

Komentarze (0)