Brzydkie zachowanie rywalki Kowalkiewicz. Polka zachowała klasę

Ogromne zmiany. To ma być nowe otwarcie w karierze Karoliny Kowalkiewicz

Do pierwszej walki Kowalkiewicz - Herrig doszło w kwietniu 2018 roku na gali UFC 223 w Nowym Jorku. Wówczas po trzech wyrównanych rundach sędziowie niejednogłośnie wskazali zwycięstwo byłej mistrzyni KSW.

Od tego czasu sporo się zmieniło. Przede wszystkim łodzianka nie wygrała żadnej walki i doznała pięciu porażek z rzędu, które spowodowały, że jej przyszłość w największej organizacji MMA na świecie jest niepewna.

Felice Herrig do rewanżu również przystąpi po serii porażek i długiej przerwie. "Lil Bulldog" ostatni pojedynek stoczyła w sierpniu 2020 roku i przegrała przez poddanie z Virną Jandirobą.

Podczas spotkania twarzą w twarz Karolina Kowalkiewicz podała rękę rywalce, ale ta nie zamierzała robić tego samego i odwróciła twarz.

Zobacz:

Czytaj także:
Młody talent robi furorę w KSW. Zobacz w akcji odkrycie polskiego MMA [WIDEO]
Wielka sprawa! Polak w walce wieczoru UFC

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pod ścianą. Zgrzyt po walce