Bielski i Surdu od pierwszych sekund wdali się w prawdziwą bijatykę. Niezliczona ilość ciosów lądowała na twarzy jednego i drugiego zawodnika, choć mający przewagę warunków fizycznych "Dracula" wydawał się bić precyzyjniej. Bielski jednak parł do przodu, spychał rywala do defensywy.
Polak świetnie zmieniał płaszczyzny zadawania ciosów. Uderzenia na korpus były jednym z kluczy do wygranej. W drugiej rundzie wojownik z Mławy trafił rywala pod siatką, a następnie wykończył serią ciosów. W ten sposób kolega klubowy Mameda Chalidowa sprawił kolejną sensację na KSW 73 i przerwał czarną serię Polaków podczas sobotniej gali.
W ostatnich latach Krystian Bielski był związany z organizacją FEN, w której zdobył cztery wygrane, w tym trzy przez nokaut. Pochodzący z Mławy zawodnik trenuje na co dzień w klubie Arrachion Olsztyn. Podopieczny Pawła Derlacza i Szymona Bońkowskiego w przeszłości walczył także dla takich marek jak Celtic Gladiator, ACA czy Dragon Fight Night.
Transmisja z gali KSW 73 trwa w Viaplay. W walce wieczoru Arkadiusz Wrzosek zmierzy się z Tomaszem Sararą.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku
