Ofiarą Polaka w Gliwicach padł Oton Jasse (21-8). Doświadczony Brazylijczyk nie był w stanie sprzeciwić się agresywnej postawie Polaka. Pod koniec premierowej odsłony pojedynku 28-latek z Rio de Janeiro padł na matę po piekielnie silnym ciosie na korpus.
Andrzej Grzebyk stoczył siódmy pojedynek w okrągłej klatce KSW. Ostatnim razem przegrał z Tomaszem Romanowski. Wcześniej musiał uznać wyższość Adriana Bartosińskiego.
Do KSW "Double Champ" wszedł będąc na fantastycznej fali ośmiu wygranych z rzędu. To były, podwójny mistrz organizacji FEN w wadze średniej i półśredniej.
Oton Jasse przyjął pojedynek z Grzebykiem w zastępstwie na kilka dni przed galą w Gliwicach za kontuzjowanego Emila Meeka. Brazylijczyk większość swoich dotychczasowych bojów stoczył w ojczyźnie, ale bił się też w Rosji i na Dominikanie.
Galę XTB KSW 77 można oglądać w Viaplay. W walce wieczoru dojdzie do konfrontacji legend polskiego MMA - Mameda Chalidowa i Mariusza Pudzianowskiego.
ZOBACZ WIDEO: KSW: Andrzej Grzebyk ugotował wątróbkę po brazylijsku
Zobacz:
Gala roku? Sprawdź pełną kartę walk XTB KSW 77
"Pudzian" zszokował kibiców. Jego nokaut obiegł świat [WIDEO]