5 sierpnia, na warszawskim Torwarze, odbędzie się pierwsza gala nowej organizacji na freak-fightowej mapie Polski - Clout MMA. Na karcie walk znalazło się kilka interesujących zestawień, ale jedno szczególnie elektryzuje kibiców. Chodzi o pojedynek dwóch byłych sportowców: piłkarza Tomasza Hajto i siatkarza Zbigniewa Bartmana.
Hajto rozpoczął przygotowania pełną parą, a do swojego debiutu we freak fightach przygotowuje się pod okiem Marcina Naruszczki - byłego zawodnika organizacji KSW, FEN, czy Oktagon MMA. - Panowie, my po pierwszym treningu z Marcinem Naruszczką, pozdrawiamy wszystkich. Jest ciężko - mówił niedawno Hajto na Instagramie.
- Widać w Tomku moc. Będzie dobrze - odpowiedział z kolei szkoleniowiec Hajty.
O ile na wspomnianym nagraniu Hajto trenował jeszcze w koszulce, teraz postanowił ją zrzucić i pokazać się tak, jak zobaczymy go wkrótce w oktagonie.
Przypomnijmy, że o Hajcie zrobiło się głośno z jeszcze jednego powodu. Media donoszą, że pracodawca byłego piłkarza, telewizja Polsat, nie jest zadowolona z tego, że ten zdecydował się spróbować sił we freak fightach. Mówi się, że wkrótce obie strony się rozstaną. Hajto miał dostać ultimatum w tej kwestii (WIĘCEJ).
Tomasz Hajto pokazał zdjęcie z treningu:
Czytaj także: Dramat podczas hitu. Walka Świerczewskiego przerwana
ZOBACZ WIDEO: Mieczkowski prosto z mostu po KSW: byłem w szoku