- Mamed może, Adamek musi. Jeśli Mamed wygra, to będzie wielki wow. To będzie coś kosmicznego, dla wielu niewyobrażalnego - powiedział Mateusz Borek w oficjalnej zapowiedzi pojedynku.
Chalidow jest byłym mistrzem KSW wagi półciężkiej i byłym czempionem kategorii średniej. Od debiutu w roku 2004 stoczył 47 pojedynków, z których 37 wygrał. Na swoim koncie ma 17 zwycięstw zdobytych przez nokaut i 16 przez poddanie. Ostatni pojedynek stoczył w czerwcu 2023 roku i na PGE Narodowym znokautował Scotta Askhama.
- Wydaje mi się, że Tomek wyjdzie z taką presją z tyłu głowy, że ja sobie nie mogę pozwolić jako były mistrz świata dwóch kategorii i challenger w trzeciej, że ja przegram z zawodnikiem MMA - twierdzi dziennikarz.
Tomasz Adamek w trakcie bardzo bogatej kariery stoczył 59 zawodowych pojedynków, z których 53 wygrał. Wywalczył zawodowy tytuł mistrza świata organizacji IBF i IBO w kategorii junior ciężkiej oraz organizacji WBC w wadze półciężkiej. Walczył również o mistrzowski tytuł królewskiej kategorii wagowej.
- Mamy do czynienia z dwoma wielkimi sportowcami, każdy wybitny w swojej dyscyplinie, którzy chcą stworzyć 24 lutego coś niezwykłego dla ludzi, ale też dla siebie i żaden nie chce przegrać - zapowiada Borek.
Zobacz:
Czytaj więcej:
Stoczył się na samo dno. Artur Szpilka ujawnia mroczną przeszłość
Wyjątkowe starcie na gali Chalidow - Adamek. Emocje gwarantowane
ZOBACZ WIDEO: Chalidow przed starciem z Adamkiem: "Ja będę w tej walce underdogiem"