3 
Po tym, jak Sławomir Peszko zakończył piłkarską karierę, został ambasadorem federacji freak fightowej Clout MMA. Zaznaczył również, że swego czasu zobaczymy go również w oktagonie. Jego przeciwnikiem miałby być Piotr Żyła.
Taka opcja była jednak niemożliwa do zrealizowania w 2023 roku z uwagi na decyzję Thomasa Thurnbichlera. Austriacki szkoleniowiec w rozmowie z WP SportoweFakty zaznaczył, że wspomnianego skoczka nie zobaczymy w klatce.
Jednak po ostatnim konkursie w sezonie 2023/24 Pucharu Świata w skokach narciarskich Żyła przyznał, że tym razem otrzymał od Thurnbichlera pozwolenie na walkę (więcej TUTAJ). Głos w tej sprawie zabrał także prezes PZN Adam Małysz.
ZOBACZ WIDEO: Co dalej z Michałem Materlą? Wymowne słowa Macieja Kawulskiego po KSW
- Tak, była rozmowa na ten temat z Piotrem. Jako PZN wyraziliśmy zgodę na taką walkę, pod warunkiem że odbędzie się na wiosnę, jeszcze przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu - wyznał w rozmowie z WP SportoweFakty (więcej TUTAJ).
Jednak Żyła zdradził również, że na ten moment nie podpisał żadnego kontraktu na walkę. Tymczasem "Super Express" nieoficjalnie przekazał, że wkrótce może się to zmienić.
Dziennik zdradził również potencjalną datę debiutu skoczka w oktagonie. Zdaniem wspomnianego źródła Żyła może pojawić się w karcie walk na galę Clout MMA 5. A ta odbędzie się już 8 czerwca w katowickim Spodku. Na ten moment najbardziej prawdopodobne wydaje się, że jego przeciwnikiem będzie wspomniany wcześniej Peszko.
