Złodziej chciał okraść jego żonę. Gwiazdor UFC tak tego nie zostawił

Twitter / Na zdjęciu: Michael Bisping
Twitter / Na zdjęciu: Michael Bisping

Michael Bisping i jego ukochana przeżyli chwile grozy podczas wakacyjnego wypadu do Paryża. Były mistrz UFC ruszył w pogoń za złodziejem, który ukradł torebkę jego żony Rebeki.

W tym artykule dowiesz się o:

Takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często. Dla byłego mistrza UFC Michaela Bispinga i jego żony Rebeki były to wakacje rodem z koszmaru. Podczas pobytu w Paryżu musiał stanąć w obronie ukochanej.

Bisping dogonił złodzieja, który ukradł torebkę jego żony, Rebeki, i ją odzyskał. Legendarny wojownik UFC podzielił się historią z Paryża, gdzie przebywał z żoną po pracy jako komentator na gali UFC.

Podczas zwiedzania miasta ktoś ukradł torebkę jego żony. Bisping nie zawahał się i ruszył w pościg.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje

"Jakiś g******z zwinął torebkę Rebeki. Nie na mojej warcie" – napisał Bisping w mediach społecznościowych. Następnie opisał, jak dogonił złodzieja, który ukrył torebkę w ręczniku.

"Odzyskałem torebkę. On nie mówił po angielsku. Był przerażony, błagał o litość: 'Proszę, proszę o miłosierdzie'. Puściłem go, odwróciłem się i dałem mu porządnego kopniaka w tyłek. W każdym razie, wszystko dobrze się skończyło" - relacjonował Bisping.

Bisping zakończył karierę zawodniczą w 2018 roku. Dwa lata wcześniej został pierwszym Brytyjczykiem, który zdobył mistrzowski pas UFC w wadze średniej, pokonując Luke'a Rockholda.

Po zakończeniu kariery zajął się komentowaniem, aktorstwem i nagrywaniem podcastów. W lutym tego roku Bisping znalazł się w ogniu krytyki po tym, jak na antenie ESPN podczas gali UFC 298 użył homofobicznego określenia, nieświadomy włączonego mikrofonu.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty