Brazylijskie media branżowe twierdziły, że popularny "Pająk" może zaprezentować się podczas grudniowej gali UFC 181 w Las Vegas. Anderson Silva szybko zaprzeczył tym spekulacjom. - Plotki, że będę się bić na UFC 181 lub gali bliskiej temu terminowi, nie są prawdziwe. Ten rok jest dla mnie skończony - sądzi brazylijska legenda mieszanych sztuk walki.
Okazuje się jednak, że powrót Silvy jest możliwy, lecz w późniejszym terminie. - Jest szansa, że zawalczę w pierwszej połowie 2015 roku - powiedział Brazylijczyk, którego wielu uznaje za najwybitniejszego fightera w historii.
38-latek z Kurytyby przerwał swoją passę siedemnastu wygranych z rzędu w lipcu 2013 roku. Sensacyjnie przez nokaut w drugiej rundzie pokonał go wtedy Amerykanin Chris Weidman. UFC zdecydowało się zorganizować starcie rewanżowe. Na grudniowym UFC 168 ponownie zwyciężył "All-American" z powodu bolesnego złamania nogi przez Andersona Silvę, przez co powrót "Pająka" do oktagonu się przedłuża.
Źródło: mymma.pl