Pierwotnie do starcia amerykańsko-brazylijskiego miało dojść już podczas majowego UFC 173. Wówczas Vitor Belfort musiał się wycofać ze względu na stosowanie nielegalnej już kuracji testosteronowej. Drugie podejście do zestawienia pojedynku o pas wagi średniej nastąpiło przed grudniowym UFC 181. Pod koniec września Chris Weidman doznał jednak kontuzji - skręcił więzadła lewej ręki - co ponownie zmieniło plany największej organizacji MMA na świecie.
[ad=rectangle]
Dla "The Phenoma" pojedynek o pas Ultimate Fighting Championship będzie powrotem po dłuższej przerwie. Brazylijczyk nie walczył już w oktagonie od listopada 2013 roku, kiedy to znokautował Dana Hendersona.
Niepokonany "All-American" od czasu dwóch ubiegłorocznych wygranych nad legendarnym Andersonem Silvą walczył zaledwie raz. Weidman w lipcu na 175. edycji UFC wypunktował po pięciu rundach Lyota Machidę.