Polska walka o pas możliwa. Kowalkiewicz wybierze UFC?

Joanna Jędrzejczyk w Dallas osiągnęła do tej pory najwięcej spośród polskich zawodników MMA. Posiadaczce pasa UFC już teraz wybiera się kolejne rywalki, choć świetna opcja znajduje się... w Polsce.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze do niedawna to Karolina Kowalkiewicz była na ustach wielu fanów i sympatyków MMA w kontekście czołowej zawodniczki polskiego MMA. Joanna Jędrzejczyk z nieco mniejszym rozgłosem dopisywała zwycięstwa do swojego rekordu, by nagle związać się z UFC. Angaż ten wiele zmienił, a Jędrzejczyk z czasem wybiła się na pozycję nr 1 nie tylko w Polsce, ale też na całym świecie, pokonując na UFC 185 Carlę Esparzę.
[ad=rectangle]
Teraz Jędrzejczyk lideruje światowym rankingom, ale nie należy zapominać, że Karolina Kowalkiewicz to mistrzyni KSW, która także należy do absolutnego topu zawodniczek. W zestawieniu cenionego portalu Sherdog.com łodzianka plasuje się na 5. miejscu. To głównie dzięki ostatniej wygranej na KSW 30 w Poznaniu, gdzie pokonała ona Kalindrę Farię. Między nią a Joanną Jędrzejczyk są tylko: mistrzyni organizacji WSOF, Jessica Aguilar, Claudia Gadelha oraz Carla Esparza.

Już od dłuższego czasu mówi się, że Kowalkiewicz niedługo wybierze karierę w Stanach Zjednoczonych. Zawodniczka KSW miała już okazję udanie zadebiutować w Invicta FC, gdzie pokonała po ciężkiej walce faworyzowaną Mizuki Inoue. Jej walka w lutym tego roku na gali w Poznaniu miała być ostatnim "aktem" w KSW. UFC już od jakiegoś czasu interesowało się pozyskaniem Kowalkiewicz, być może w tym roku Amerykanie dopną swego.

Karolina Kowalkiewicz celuje w występy dla UFC
Karolina Kowalkiewicz celuje w występy dla UFC

KSW rozwija, bądź szuka nowej postaci kobiecego MMA na miarę talentu Kowalkiewicz. Świadczy o tym kontrakt podpisany z Katarzyną Lubońską. Zawodniczka z Piły jest dotąd niepokonana na zawodowej scenie. Urodą także nie ustępuje ona Kowalkiewicz, stąd i pod względem marketingowym ten transfer KSW może okazać się strzałem w "10".

Gdyby więc Karolina Kowalkiewicz wybrała UFC to sama perspektywa walki o pas do 52 kilogramów byłaby całkiem realna, a wystarczyłoby wygrać 1 bądź 2 walki, co pokazał przykład Joanny Jędrzejczyk. Mało kto wie, że jeszcze w kwietniu ubiegłego roku zawodniczka z Olsztyna w wywiadzie dla SportoweFakty.pl wyznała: - Chce się mierzyć z najlepszymi w kraju, Europie i na świecie. Nie boję się z nikim walczyć. To jest sport, walka i wszystko się może zdarzyć. Chce walczyć w Polsce z Karoliną Kowalkiewicz. Ona jest uważana za najlepszą polską zawodniczkę. Ja więc chętnie z nią zawalczę.

Z kolei w grudniu 2014 roku, po wygranej nad Mizuki Inoue, Kowalkiewicz powiedziała: - Nigdy nie ukrywałam, że moim największym marzeniem jest UFC i gdybym mogła wybrać KSW czy UFC, to chyba oczywiste, którą organizacje bym wybrała. Niestety to nie jest takie proste.

Pierwszym, najważniejszym krokiem do ewentualnej polskiej walki o pas UFC jest podpisanie kontraktu z amerykańskim potentatem MMA. Najbliższe tygodnie powinny przynieść nowe informacje w sprawie mistrzyni KSW i jej dalszej kariery. W Polsce Jędrzejczyk i Kowalkiewicz, pomimo dużych chęci, nie miały okazji zmierzyć się w walce zawodowej. Być może dopiero najlepsza organizacja na świecie doprowadzi do upragnionej przez polskich kibiców walki.

Komentarze (2)
avatar
Twój Pan
22.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak ma razie to pokonała tylko Kalindre reszta to kelnerki na potrzeby kejeswu. 
avatar
Lekarz Medycyny
21.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No I dobrze Jedrzejczyk zrobiła ze wybrała UFC poznał ja cały świat. A reszta niech walczy w Kws i myśli ze jest znakomita