Fighter pochodzący z Ornety w zawodowym MMA legitymuje się znakomitym rekordem 18 wygranych i tylko 1 porażki. 27-latek w UFC walczy od 2013 roku. Od tej pory wygrał pięć pojedynków i przegrał raz, pechowo z Magnusem Cadenbladem na UFC Fight Night 41 w Berlinie.
W ostatnim występie, w czerwcu tego roku w Ottawie, Jotko spektakularnie znokautował Tamdana McCrory'ego, za co otrzymał od UFC 50 tysięcy dolarów bonusu. Polak po tej wygranej wskoczył do czołowej "15" zawodników wagi średniej w amerykańskiej organizacji.
Jotko, według kilku branżowych portali o MMA w Polsce, jest klasyfikowany na 1. miejscu w swojej kategorii wagowej w Polsce, gdzie wyprzedza długoletniego dominatora - Mameda Chalidowa. Czy sam zainteresowany wyraża słuszność rankingów i czuje się lepszy od gwiazdy KSW? - Myślę, że zasłużyłem na to walcząc w najlepszej organizacji na świecie, wygrywając 4 walki z rzędu. Mamed to naprawdę wspaniały i utalentowany fighter, ale walczący na swoim podwórku. Sami więc odpowiedzcie sobie na to pytanie, kto zasługuje na pierwsze miejsce - powiedział zawodnik trenujący w American Top Team.
Od kilku tygodni Krzysztof Jotko ma również okazję trenować w jednym klubie z Joanną Jędrzejczyk, która także na stałe przeniosła się do cenionego klubu w Stanach Zjednoczonych. Z tej okazji został on również zapytany o swoje typowania na walkę mistrzyni UFC z Karoliną Kowalkiewicz, do której dojdzie 12 listopada w Nowym Jorku. - Asia to naprawdę killer. Imponuje mi swoją szybkością, determinacją i złością sportową, jaką ma w sobie. Naprawdę będzie ciężko ją zatrzymać i nie wydaje mi się, że uda się to Karolinie, ale niech wygra lepszy - skomentował.
Już 12 listopada podczas UFC 205 Joanna Jędrzejczyk zmierzy się z Karoliną Kowalkiewicz. Tę oraz inne gale największej federacji MMA na świecie obejrzysz na antenie Extreme Sports Channel.
ZOBACZ WIDEO Piotr Małachowski: myślami jestem już przy Tokio (źródło TVP)
{"id":"","title":""}