[tag=39085]
Luke Barnatt[/tag] (MMA 11-3) od 2013 do 2015 roku stoczył w UFC sześć walk. 28-latek z Barking wygrał w amerykańskiej organizacji trzy pojedynki i tyle samo przegrał. Anglik notuje obecnie serię trzech wygranych nad doświadczonymi rywalami i jest na dobrej drodze do ponownego angażu w Ultimate Fighting Championship. Co ciekawe, "Bigslow" jeszcze ani razu w karierze nie przegrał przez poddanie.
Z kolei Mamed Chalidow (MMA 32-4-2) w ostatnim występie, 27 maja na gali KSW 35, wygrał po większościowej decyzji sędziów z Azizem Karaolgu. 36-latek trenujący w Olsztynie jest niepokonany od marca 2010 roku. W listopadzie ubiegłego roku, na KSW 33, w 31 sekund znokautował on Michała Materlę i odebrał mu pas w dywizji średniej polskiej federacji.
Gala ACB w Manchesterze ma odbyć się w marcu. Chalidow ma również zawalczyć w federacji KSW jeszcze w pierwszej połowie 2017 roku i stanąć do pierwszej obrony pasa. Z kolei Luke Barnatt przed pojedynkiem w Anglii ma zaplanowany występ dla rumuńskiej federacji RXF, 19 grudnia.
KSW 37 z hitową walką Pudzianowski - "Popek" już 3 grudnia w Krakowie! Wykup dostęp tutaj.