Ważący 160 kg kolos z Rumunii (14 zwycięstw - 4 porażki) nagrał film, w którym wyzwał Polaka na pojedynek. - Pudzianowski, jak długo będziesz mnie unikać? Nie będziemy już młodsi. Sprawdźmy, kto jest najlepszy w Europie - mówił.
W mediach od razu rozgorzała dyskusja, czy Rumun to jeden z kandydatów do występu na historycznej gali w Warszawie. Okazuje się, że nie.
- Lungu to dobry zawodnik i barwna postać na tej dość ponurej rumuńskiej scenie MMA - tłumaczy nam Maciej Kawulski, współwłaściciel KSW.
- Uważam, że to bardzo ciekawa opcja na jedną z kolejnych gal z udziałem Mariusza Pudzianowskiego. Jeśli jednak chodzi o galę KSW Colosseum na PGE Narodowym, to jesteśmy coraz bliżej kompromisu w kwestii rywala dla "Pudziana". Zapewniam, że to będzie bardzo ciekawe zestawienie - dodaje.
Przypomnijmy, że w maju na PGE Narodowym wystąpią największe gwiazdy KSW. Walce wieczoru spotkają dwaj mistrzowie - Borys Mańkowski i Mamed Chalidow. Ponadto kibice zobaczą Marcina Różalskiego, Tomasza Narkuna, Mateusza Gamrota, Marcina Wrzoska czy Damiana Janikowskiego.
ZOBACZ WIDEO "Juras" wraca do klatki!