Joanna Jędrzejczyk (MMA 14-0) i Jessica Andrade (MMA 16-6) od samego początku weszły w dynamiczne wymiany ciosów. Polka starała się trzymać dystans i co chwila trafiała przeciwniczkę, ale ta kilka razy zdołała przenieść walkę do parteru. Zawodniczce z American Top Team udawało się jednak za każdym razem wstać i oddawać rywalce mocnymi kolanami i łokciami pod siatką oktagonu.
2. runda to już dominacja Polki. Jędrzejczyk złapała swój rytm, zaczęła wykorzystywać przewagę zasięgu rąk i często trafiała Andrade w stójce. Olsztynianka świetnie pracowała na nogach, wyprowadzała dużo kopnięć, a po jednym z nich 25-letnia Brazylijka była bliska nokautu.
W kolejnej odsłonie starcia "JJ" biła jeszcze więcej, mocniej i skuteczniej. Polka ponownie utrzymała pojedynek w stójce, gdzie bezkarnie obijała Jessicę Andrade. Frustracja Brazylijki, która nie mogła w żaden sposób zagrozić mistrzyni UFC narastała, a kibice w American Airlines Center coraz głośniej dopingowali obrończynię tytułu.
Dwie ostatnie rundy mistrzowskiego boju miały podobny przebieg. Jędrzejczyk biła z dużą częstotliwością, ale twarda Andrade cały czas stała na nogach. Brazylijka w chaotycznych atakach liczyła na jeden cios, który sensacyjnie zakończyłby starcie z faworyzowaną Jędrzejczyk. Ta jednak cały czas była uważna, a przede wszystkim lepiej prezentowała się kondycyjnie od pretendentki. "JJ" wyprowadzała coraz więcej kopnięć, a kilka z nich sięgnęło głowy 25-letniej zawodniczki z Umuarany. Na dystansie 25 minut Polka zadała ponad 200 uderzeń.
Decyzja sędziów była jednogłośna. Stosunkiem głosów: 50-45, 50-45, 50-44 zwyciężyła Joanna Jędrzejczyk, broniąc po raz piąty tytułu mistrzyni UFC. Dla olsztynianki, trenującej w American Top Team, było to 14. zwycięstwo w karierze.
Joanna Jędrzejczyk to najlepsza zawodniczka UFC bez podziału na kategorie wagowe. Olsztynianka w największej organizacji MMA na świecie zadebiutowała w lipcu 2014, pokonując Julianę Limę. Już w marcu 2015 roku Polka sięgnęła po pas mistrzowski UFC, nokautując Carlę Esparzę. Od tego czasu jej wyższość w oktagonie musiały uznać kolejno Jessica Penne, Valérie Létourneau, Claudia Gadelha, Karolina Kowalkiewicz i Jessica Andrade. Jędrzejczyk w swoich planach ma również zdobycie drugiego mistrzowskiego tytułu w kategorii do 57 kg.
Zobacz także: Wielki popis i chwila dekoncentracji Romana Szymańskiego