W pierwszej walce, na gali FEN 16, po znakomitym boju lepszy okazał się aktualny mistrz FEN w kategorii ciężkiej w formule K-1, Arkadiusz Wrzosek. 25-latek to wciąż młody, niezwykle perspektywiczny zawodnik wagi ciężkiej. Mierzący 201 cm fighter to aktualny mistrz Europy i mistrz Polski Muay Thai. Zdobywał także tytuły mistrza Polski Wushu i medale mistrzostw Polski w tajskim boksie. W 2015 roku był pretendentem do pasa zawodowego mistrza Europy WKU.
W pamięci wszystkich kibiców zapadł szczególnie jego pojedynek z marca 2017 roku, kiedy to w warszawskim Torwarze po znakomitym widowisku pokonał Artura Bizewskiego podczas FEN 16. Potem błyszczał podczas 19. edycji, gdy pokonał przez nokaut Nikolaja Falina i został pierwszym mistrzem w K-1 w kategorii ciężkiej. W Warszawie będzie bronił tego trofeum.
Artur Bizewski ma na koncie osiem zawodowych walk K-1, z których cztery ostatnie stoczył dla federacji FEN. Po zwycięstwie nad Szrederem dwukrotny zdobywca Pucharu Świata i brązowy medalista mistrzostw Europy zmierzył się na gali FEN 16 z aktualnym mistrzem federacji w formule K-1 Arkadiuszem Wrzoskiem. W stołecznym Torwarze "Bizon" przegrał, ale wspólnie z rywalem zafundowali kibicom emocjonujący pojedynek K-1 na europejskim poziomie, toczony w niesamowitym tempie i obfitujący w znakomite akcje z obu stron.
Później Bizewski dwukrotnie zwyciężył - ponownie ze Szrederem i podczas wakacyjnej edycji "Summer Edition" w Koszalinie z Mateuszem Duczmalem.
ZOBACZ WIDEO KSW 41: Szadziński niczym Tyson - dostaje i oddaje ze zdwojoną siłą