Jan Błachowicz: Trzej najlepsi zawodnicy KSW mogliby być w Top 10 UFC

East News / John Woods/The Canadian Press via AP / Na zdjęciu: Jan Błachowicz podczas walki z Jaredem Cannonierem
East News / John Woods/The Canadian Press via AP / Na zdjęciu: Jan Błachowicz podczas walki z Jaredem Cannonierem

Jan Błachowicz nie jest zawodnikiem federacji KSW, ale zdarza mu się trenować z jej przedstawicielami. W tym także z Tomaszem Narkunem, który według Polaka mógłby być w czołówce w swojej kategorii w UFC.

W tym artykule dowiesz się o:

W sobotę Jan Błachowicz stoczy walkę podczas gali UFC w Londynie. Jego rywalem będzie ponownie Jimi Manuwa. Z tej okazji Polak uczestniczył w dniu medialnym i stanął w ogniu pytań dziennikarzy.

Po tym, jak Tomasz Narkun dość niespodziewanie pokonał Mameda Chalidowa podczas ostatniej gali KSW, wzbudził spore zainteresowanie na świecie. Według Błachowicza mógłby się sprawdzić w UFC. - Oczywiście każdy zawodnik jest inny. Musiałby powalczyć z kimś z UFC, a wtedy byłoby jasne, na jakim jest poziomie - dodał.

- Myślę, że najlepsza trójka w danej kategorii w KSW mogłaby być w pierwszej dziesiątce w UFC - przyznał odważnie dziennikarzom z MMAnytt.

Błachowicz wyjaśnił zgromadzonym mediom, że Narkun aktualnie jest wolnym zawodnikiem. - Miał zakontraktowane trzy walki, z Mamedem była ostatnia. Odstąpił od umowy z KSW - powiedział.

Jan Błachowicz z UFC związany jest od 2014 roku. W MMA na koncie ma 21 zwycięstw i 7 porażek. Jimi Manuwa był jego rywalem w 2015 roku podczas gali w Krakowie. Brytyjczyk wygrał wtedy po jednogłośnej decyzji.

ZOBACZ WIDEO Dziwaczna walka na KSW 42. Wójcik: Wiem, że mogła się nie podobać

Komentarze (2)
avatar
--iki--
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Narkun musi dramatycznie poprawić stójkę a dokładnie treningi typowo bokserskie: szczelna garda, uniki tułowiem, odchylenia głowy jesli nawet cios dochodzi to ten zabieg może znacząco obniżyć e Czytaj całość
avatar
VikingEpica
16.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba Pan żartuje. Jeśli jakiś Polak wygrywa w UFC to prawdziwe świeto i coś niespotykanego, większość walk przegrywamy z kretesem.