Pudzianowski w tym roku już nie wejdzie do klatki. Wróci dopiero wiosną

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

Mariusz Pudzianowski nie będzie walczyć na gali KSW 46 w Gliwicach. Dla kibiców to zaskoczenie, bo 41-latek zawsze starał się stoczyć dwie walki w roku.

W tym artykule dowiesz się o:

W czerwcu tego roku Mariusz Pudzianowski przegrał jedną z najważniejszych walk w swojej karierze. "Dominator" w pierwszej rundzie został poddany przez Karola Bedorfa. Na ostatniej gali w Londynie 41-latek nie znalazł się w karcie walk i wydawało się, że zobaczymy go na KSW 46 w Gliwicach.

Wojownik z Białej Rawskiej co roku toczył dwie walki. Udało nam się dowiedzieć, że tym razem nie zobaczymy go po raz drugi. Z Pudzianem skontaktował się Artur Mazur z WP SportoweFakty.

Fani mogą czuć się rozczarowani, ale ważniejszy dla nich jest fakt, że Pudzianowski jeszcze nie planuje zakończenia kariery. Co ciekawe, w przeszłości wiele razy zapowiadał, że odejdzie z MMA w wieku 40 lat, ale ostatecznie zmienił zdanie.

Były strongmen jest jedną z największych gwiazd KSW. Na koncie ma dwanaście zwycięstw, sześć porażek, a jedna walka została uznana za nierozstrzygniętą.

ZOBACZ WIDEO KSW 45: Akop Szostak wściekły na rywala po koszmarnym debiucie

Źródło artykułu: