Miocic na UFC 226, 7 lipca w Las Vegas, został znokautowany przez Daniela Cormiera w 1. rundzie. Dzięki temu zwycięstwu utytułowany zapaśnik zdobył drugi mistrzowski tytuł w amerykańskiej organizacji. Obecnie jest on także posiadaczem pasa w wadze półciężkiej.
Przegrana z Cormierem wyraźnie nie daje spokojnie spać Stipe Miocicowi. Ten co jakiś czas stara się sprowokować "DC", aby ten dał mu szansę rewanżu. - Byłem dostępny na Nowy Jork. Jestem dostępny teraz. Kiedy walczymy? Skończę cię! - zakomunikował na Twitterze były mistrz wagi ciężkiej.
Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Cormier w swoim stylu napisał: - Trzymaj kciuki za to, żeby Lesnar nie walczył, bo jeśli dojdzie do naszej walki, zdecydowanie nie spodoba ci się to, co cię spotka!
Keep those fingers crossed that Lesnar doesn’t fight, because if we do fight you definitely wont like what’s coming ur way!!!!! I definitely wouldn’t wanna be you in either fight! I’d rather fight me! https://t.co/fImC3ul7z4
— Daniel Cormier (@dc_mma) 21 listopada 2018
UFC od dłuższego czasu próbuje doprowadzić do głośnego powrotu Brocka Lesnara. Gwiazda wrestlingu i były czempion wagi ciężkiej najlepszej światowej organizacji ma w 2019 roku zmierzyć się właśnie z Danielem Cormierem.
ZOBACZ WIDEO ACB zapowiada dwie gale w Polsce w 2019 roku!
Czy UFC powinno doprowadzić do drugiej walki Cormiera z Miocicem? 
